Właściciel Biedronki prawdopodobnie będzie musiał zapłacić karę w wysokości 3% rocznego dochodu. UOKiK wszczął postępowanie wobec sieci Biedronka.Jaki jest powód postępowania? Czy sieć oszukuje swoich klientów? Jeśli urząd udowodni nielegalne praktyki w sklepach, właściciel dostanie ostro po kieszeni.
W czerwcu tego roku UOKiK przeprowadził kontrolę w sklepach sieci Biedronka. Zdobyte wówczas informacje i dokumenty dały podstawę do postawienia przedsiębiorcy zarzutu nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej. Czy to uderza w klientów?
Z zebranych wówczas informacji wynika, iż Biedronka w relacjach z dostawcami owoców i warzyw, uzyskuje dwa typy rabatów. Pierwszy rabat jest procentowo określony w umowie i jest stosowany po przekroczeniu ustalonej wcześniej wartości obrotu (sprzedaży do Biedronki). Zastrzeżenia urzędu wzbudza drugi z rabatów, gdyż dostawcy Biedronki nie znają jego wysokości i są o nim informowani na koniec miesiąca. Dopiero po zrealizowaniu dostaw. W tym przypadku nieudzielenia tego rabatu dostawcy grozi kara umowna.
google.pl
Naszym zdaniem praktyka Biedronki może stanowić naruszenie dobrych obyczajów i wykorzystywanie słabszej strony umowy. JMP ma silniejszą pozycję negocjacyjną i podejrzewamy, że wykorzystuje ją w nieuczciwy sposób. W efekcie tych działań dostawca, owoców i warzyw, nie ma pewności, czy będzie musiał udzielić dodatkowego rabatu, ani jak duży on będzie. Tym samym zawierając umowę nie wie, ile będzie mógł zarobić. To nasze kolejne działanie, którego celem jest poprawa sytuacji rolników. Trzeba pamiętać, że wymuszanie rabatów przez sieć handlową może powodować przerzucanie presji cenowej na producentów rolnych.
Mówi prezes UOKiK Marek Niechciał
Z powyższej wypowiedzi prezesa UOKiK wynika iż klienci sieci mogą spać spokojnie. Jedynie dostawcy do Biedronki muszą trzymać się na baczności, ale czy to nie będzie wpływać na ceny owoców?
Posted from my blog with SteemPress : https://krytyczny.kylos.pl/2019/09/26/biedronka-czy-siec-oszukala-swoich-klientow/