Kryptowaluty i ich przyszłość

Chyba nie ma osoby na steem, która by nie wierzyła w siłę kryptowalut i potęgę blockchain. Od powstania BTC wiele lat temu minęło już na tyle czasu, że wiemy jakie problemy mogą się pojawić w przyszłości.

Ostatnio wspomniałem o tym, że BTC jest bardzo nieekologicznym tworem i wraz ze wzrostem wartości BTC rośnie zapotrzebowanie na prąd, który zwyczajnie jest używany jedynie do podgrzania naszej planety i "stopienia" elektroniki. Oczywiście wg mnie najlepszą alternatywą jest Peercoin, który używa zaledwie małego ułamka tego co BTC, a ostatnie wzrosty na PPC tylko potwierdzają, że faktycznie ludzie zaczęli sobie zdawać sprawę z tego co mówiłem już w 2015 gdy przeniosłem większość moich pieniędzy z BTC właśnie tam (chociaż nigdy nie traktowałem kryptowalut jako inwestycja i mam ich raczej niewiele - więc nie myślcie, że namawiam Was by zarobić miliony)

Google trends również to potwierdzają:
https://trends.google.com/trends/explore?date=today%205-y&q=peercoin

https://trends.google.com/trends/explore?date=today%205-y&q=bitcoin%20energy

No bo przecież doszliśmy do momentu gdy utrzymanie sieci jest bardzo drogie. A kto za płaci za ten prąd?
Pan zapłaci, Pani zapłaci...
Bo przecież każdy nowy BTC wypuszczany na rynek wpływa na wartość BTC. Magii nie ma.

No i drugi aspekt to aktualna prowizja w sieci BTC. Przesyłanie pieniędzy stało się tak drogie, że gdyby teraz był krach bo np. jakiś bank zacząłby się wyzbywać BTC to ludzie nie mogliby nawet wysłać BTC ze swoich portfeli na kantory aby spieniężyć to co teraz mają. To wszystko wpływa na to, że uważam BTC za zombie wśród technologii opartych na blockchain. Czy uda im się uratować sytuację? Ja osobiście wątpię bo problemy są zaszyte głęboko.

BTC zostało zabite przez swój sukces. Gdyby wszystko rozwijałoby się wolniej to może doszlibyśmy do znacznie niższego wynagrodzenia za blok przed tą kosmiczną ceną. Wtedy może nie byłoby problemu z tym przeogromnym zużyciem prądu.

Jeśli jednak, ktoś uważa, że nie ma sensu podpinać ogromnej grzałki do naszej planety, która tylko za zadanie ma napędzać produkcję kolejnego sprzętu do grzania to proponuję zmienić walutę, zanim będzie za późno.

Tym wesołym akcentem, życzę dobrej nocy ;-)