Wow! 27 miejsce w turnieju i gwarantowana wygrana. Fart chciał że pierszą bitwe wygrałem walkkwerem, a drugą przegrałem. Czasami fajnie mieć nocki w pracy i zerknąć na terminarz😀
Nie jest to wygrana najwyższych lotów, ale jest. Może zrobie jakieś przypomnienia turniejowe w komórce.