PCC nie musimy płacić? PSB opublikowało opinię prawną.Wielka Brytania Otwiera Granicę przed Kryptowalutami.

in cryptocurrency •  6 years ago 

maxresdefault6757.jpg
PCC jednak nie dla kryptowalut?

Ostatnie wydarzenia gorączkowo wprowadziły obawy trejderów i inwestorów jak podchodzić do podatku od czynności cywilnoprawnych od kryptowalut. W tej sytuacji Polskie Stowarzyszenie Bitcoin opublikowało w dniu 12.04.2018 opinię prawną kancelarii prawnej, która dla tej organizacji ją sporządziła. Jest ona na tyle ciekawa, że warto ją prześledzić, gdyż porusza tematykę podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). Co zatem zawiera ten dokument (LINK)?

Kryptowaluty nie są środkiem płatniczym. Prawnicy uznali, że nie jest to instrument finansowy ani też rzecz.
Kryptowaluty nie są prawem majątkowym. Potwierdza to definicja z ustawy o przeciwdziałaniu praniu brudnych, ponieważ zmierza ona do uznania ich jako prawo podmiotowe o charakterze majątkowym. Mają one poza tym cechy, które nie spełniają definicji prawa majątkowego. Autorzy bazowali także na publikacjach akademickich, gdzie podkreślano, że waluty wirtualne są przedmiotem „świadczenia w stosunku zobowiązaniowym”.
Warunki prawne PCC nie są spełnione. Ustawa o tym podatku definiuje, że zapłata PCC za transakcje zagraniczne jest możliwa gdy spełnione są takie warunki jak: nabywca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę na terytorium Polski oraz czynność ta została wykonana w Polsce.
Osoba wykonująca transakcję nie ma żadnych możliwości sprawdzenia czy dany podmiot sprzedaje kryptowalutę w ramach działalności gospodarczej. Nie jest znane jaki charakter może mieć podmiot sprzedający czyli przykładowo giełda kryptowalut. Mają one charakter anonimowy.

Kancelaria stwierdziła, że na obecnym etapie należy prowadzić prace legislacyjne nad tym tematem. Stanowisko Ministerstwa Finansów zostało uznane za niesłuszne. Definicje obecnie występujące w prawie nie stwierdzają charakteru prawa majątkowego. Każda transakcja w przypadku obecnej interpretacji Ministerstwa powinna zostać obłożona PCC a to rodzi wypełnianie deklaracji PCC-3 w przeciągu 14 dni od momentu jej wykonania. Przy niektórych osobach, ilość deklaracji może być niesamowicie duża idącą w setki tysięcy formularzy. Jakie jest zatem Wasze podejście w temacie podatku PCC? Uważacie, że postawa prawników ma sens? Zapraszamy serdecznie do dyskusji! O kolejnych interpretacjach i opiniach na temat podatków od kryptowalut będziemy umieszczać na naszej stronie.
Kryptowaluty.jpg
Wielka Brytania analizuje rynek finansowy

W dniu 6 kwietnia 2018 r. Brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego (FCA) opublikował oświadczenie na temat rosnącej liczby brytyjskich firm oferujących instrumenty pochodne oparte o kryptowaluty. Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej w sprawie rynków instrumentów finansowych II (MiFID II) FCA nie uważa, że kryptowaluty są towarami lub walutami wedle ram regulacyjnych. Uzupełnieniem dyrektywy MiFID II jest rozporządzenie MiFIR (właściwie: Markets in Financial Instruments Regulation). Co ciekawe, Wielka Brytania uważa, że instrumenty pochodne kryptowalutowe mogą być kwalifikowane się jako instrumenty finansowe. Definicja ta byłaby tożsama z nomenklaturą przyjęta przez organy nadzorcze w Stanach Zjednoczonych w sprawie kontraktów terminowych opartych o indeks Bitcoina w Chicago.

Jest prawdopodobne, że zawieranie transakcji, organizowanie handlu, doradztwo lub świadczenie innych usług, które wiążą się z regulowanymi działaniami związanymi z instrumentami pochodnymi, które odnoszą się do kryptowalut lub tokenów emitowanych poprzez pierwszą ofertę monet (ICO), będzie wymagało autoryzacji przez FCA”. Czytelnicy mogą pamiętać, że we wrześniu roku 2017 FCA wydała ostrzeżenie o ICO, którą nazwała procederem „bardzo ryzykownym ze znamionami spekulacji inwestycyjnej”.
Brytyjczycy definiują kontrakty kryptowalutowe

W ostatnich dniach regulator brytyjski przedstawił przykłady i zwięzłe definicje kilku instrumentów pochodnych opartych o kryptowaluty:

Futures kryptowalutowe – kontrakt na instrumenty pochodne, w którym każda ze stron zobowiązuje się do wymiany kryptowalut w przyszłości i po cenie uzgodnionej przez obie strony.
Kryptowalutowe kontrakty na różnicę (CFD) – rozliczana w środkach pieniężnych transakcja na instrumentach pochodnych, w której strony umowy dążą do osiągnięcia zysku lub uniknięcia straty. Wyrażają zgodę na zamianę różnicy w cenie między wartością kontraktu CFD na pierwszą wycenę oraz na zakończenie trwania umowy.
Opcje kryptowalutowe – umowa, która przyznaje beneficjentowi prawo, lecz nie obowiązek do nabycia lub sprzedaży kryptowalut w przyszłości.

Oświadczenie FCA pojawiło się niedługo po tym, jak regulator opublikował ostrzeżenie o bułgarskim dostawcy derywatów kryptowalutowych oferującym swoje produkty w Wielkiej Brytanii. Firma z Bułgarii, Olsson Capital, oferowała kontrakty CFD na kryptowaluty. Notoryczna niestabilność, bardzo wysoki lewar, niska dostępność do audytu oraz kierownictwa spółki doprowadziły do ostrzeżenia pod koniec roku 2017.

W Europie szerzej inne organy regulacyjne również zajmowały się ostatnio rynkami kryptowalut. W ubiegłym tygodniu media poinformowały o decyzji Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) o zakazie sprzedaży inwestorom indywidualnym opcji binarnych. Ustanowiono także limit dźwigni finansowe jako 2: 1 dla kontraktów kryptowalutowych typu CFD.

W grudniu 2017 r. dyrektor generalny FCA, Andrew Bailey, powiedział, że rynki kryptowalut zasługują na uwagę. Dodał jednakże, iż nie są one jeszcze „wystarczająco rozpowszechnione”, aby stanowić „systematyczne zagrożenie”. Bailey zaznaczył, że inwestorzy Bitcoin powinni „być przygotowani na utratę wszystkich pieniędzy„.
Grupa robocza ds. kryptowalut przy Westminster

Pod koniec marca, Minister finansów Wielkiej Brytanii Philip Hammond przedstawił grupę zadaniową, której zadaniem będzie badanie ryzyka i korzyści związanych z kryptowalutami. Grupa zadaniowa ds. kryptowalut jest częścią szerszego departamentu FinTech oraz strategii rozwojowej opracowanej przez Westminster. W ramach tej inicjatywy Wielka Brytania podpisała porozumienie nazwane „mostem FinTechowym” z Australią. Ugoda ta umożliwi brytyjskim firmom z branży FinTech sprzedaż produktów i usług w Australii. Porozumienie będzie również dążyć do zbudowania współpracy w zakresie polityk i regulacji dotyczących sektora, powiedział Hammond. Zarówno brytyjskie, jak i australijskie organizacje branżowe Fintech – Innovate Finance i Fintech Australia – będą uczestniczyć w regularnych szczytach mających na celu doradztwo rządom obu krajów.

Możemy odbierać decyzję tą jako preludium do po-Brexitowej ekspansji polityki innowacji Londynu poza granice Unii Europejskiej. Australia często bywa nazywana pionierem w implementacji technologii kryptograficznej. Australijska giełda papierów wartościowych (ASX) rozpoczęła wdrażanie technologii Blockchain w grudniu zeszłego roku jako swój główny system rozliczeń. Brisbane wkrótce będzie właścicielem pierwszego na świecie terminalu lotniska, gdzie za wszystkie usługi będzie można płacić kryptowalutami. Co ciekawe, Australijczycy mogą kupować kryptowaluty w kioskach z gazetami od 1 marca 2018.
Proaktywny Sekretarz Hammond

Sekretarz Hammond powiedział, że chce uczynić z Wielkiej Brytanii najbardziej atrakcyjne miejsce dla globalnych firm z sektora FinTech, w tym blockchain i kryptowalut.

Co godzinę w Wielkiej Brytanii powstaje nowy biznes technologiczny, a moim celem jest to, aby powstawał co pół godziny” – powiedział minister na konferencji FinTech organizowanej przez Skarb Państwa, brytyjski departament finansów w Londynie. „Nasze drzwi zawsze będą otwarte dla innowatorów i wynalazców” – dodał na końcu wystąpienia.

Kryptowaluty są wymieniane wśród kluczowych działań programu FCA Innovate. Projektu wsparcia firm technologicznych przez nadzorcę z Londynu w wytycznych regulacyjnych. W zamian za dzielenie się wiedzą o nowych trendach rynkowych, takich jak ICO czy smart kontrakty. Strategia rządu Zjednoczonego Królestwa ma również na celu stworzenie branżowych standardów finansowych, które ułatwią firmom FinTech współpracę z bankami.
Londyn kryptowalutowym Behemotem przyszłości?

Arcyciekawa sytuacja zaczyna narastać w Wielkiej Brytanii. Ta ciągle jedna z najmocniejszych i najbardziej innowacyjnych gospodarek świata, za około rok stanie przed dużym wyborem. Z jednej strony Brexit będzie wyzwaniem, aby utrzymać aktualne powiązania gospodarcze z Unią Europejską i Europą kontynentalną. Z drugiej strony, będzie to świetna okazja na zdobycie nowych rynków poprzez śmiałą, by nie powiedzieć, agresywną politykę innowacji. Jeżeli Wielka Brytania zdecyduje się na otwarcie swojego rynku na inwestorów i firmy działające w obrębie nowych technologii. To w przyszłości, dzięki przyjaznemu środowisku legislacyjnemu może stać się blockchainowym hubem całej Europy. Warto zaznaczyć, iż po wyjściu z UE, na wyspach brytyjskich regulacje RODO czy MiFID II będą ograniczać konkurencyjność w zdecydowanie mniejszym stopniu. Wszystkie pojawiające się nowe akty prawny w sposób pośredni lub bezpośredni wywierają wpływ na prędkość postępu adaptacji technologii blockchain. Wiele z wielkich firm światowych była zmuszona zamrozić przedsięwzięcia kryptowalutowe, by sprostać coraz większym wymogom stawianym przez europejskie prawodawstwo.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Owszem,Mogę zapłacić podatek ale od tych pieniędzy które wypłacam z giełdy na konto własne.
PCC od każdej transakcji zrujnuje każdego,chyba że ktoś kupił za 10tyś zł BTC i sprzedał za 60tyś zł.Ale takich chyba jest mało.

Dobry pomysl.Z tym zeby zachowac kwote wolna od podatku.A co do pcc to masz racje kolega wyliczyl 30tys zl do zaplaty a obracal 9tys zl na bitbey.

Zobaczymy co będzie jedno jest pewne muszą się z tego wycofać.
PCC z paraliżowało by urzędy w całym kraju.

Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
https://bithub.pl/wiadomosci/wielka-brytania-otwiera-granice-przed-kryptowalutami/