@fervi
Ponieważ jestem osobą, która bardzo dobrze zna to środowisko od środka, postanowiłem, że się wypowiem. Na wstępie chciałem jeszcze powiedzieć, że na Facebooku jest taki bardzo ciekawy profil, mianowicie - "Partia Przymus". Jest to profil prowadzony przez byłych działaczy partii Wolność, ja mogę potwierdzić tylko tyle, że wszystko co tam znajdziesz jest prawdą. Niestety aktualnie "spadł z rowerka", z racji fali zgłoszeń (tak działa algorytm Facebooka - przy sporej liczbie zgłoszeń zamykają profil - nie usuwają! - i po odwołaniu dopiero weryfikują.) Jeśli jesteś ciekaw, to sprawdź za kilka dni :)
Z góry chciałem jeszcze zaznaczyć, że jestem libertarianinem i wolność to coś co stawiam na pierwszym miejscu, więc kompletnie nie chodzi tutaj o moje zastrzeżenia do tej partii (i Korwina) względem ich idei, a to co się dzieje wewnątrz, i że wcale nie chodzi tam nikomu o "idee", no może poza "nic nie znaczącymi" działaczami, których potencjał szybko jest tłumiony.
Przede wszystkim partia JKMa nie jest tą, która wprowadzi kiedykolwiek cokolwiek w sejmie, bo nigdy tam nie wejdzie działając w taki sposób w jaki działa, z materiałem ludzkim który tam jest i butą wśród jej działaczy i fanatyków.
To partia którą pokonał własny rebranding, własny statut, zmiana nazwy czy rejestracja, to nie partia która jest w stanie poradzić sobie z systemem podatkowym, skoro nie umie poradzić sobie sama ze sobą. Jest największym problemem nie są wcale kontrowersje Korwina - a to co dzieje się dzisiaj w samej partii.
^Aczkolwiek to tylko tezy, dlatego pora na konkrety i wypunktowanie tego co napisałeś.
głosuję na Korwina, ale bez bezpośredniej "sercowej" przynależności.
I dobrze, no może poza tym głosowaniem :P Generalnie każdemu kto chce jakoś wpłynąć na Polską politykę radzę się samorealizować, zarobić trochę hajsów, wykształcić się ekonomicznie i społecznie, a potem szukać więcej pro-wolnościowych osób, ewentualnie można spróbować działać w organizacjach 3 sektora jak Instytut Misesa, wtedy będziesz mieć pewność, że nikt nie spierdoli twojej pracy <- a dokładnie tak się dzieje w partii Wolność. Tu wcale nie chodzi o rzeczywistą zmianę, a przynajmniej nie prezydium.
"moim politykiem" jest Sławomir Mentzen
I tutaj zaczynają się pierwsze zawody. Twój ulubiony Doktor odkrył wały finansowe w partii i próbował je wykorzystać w celu partyjnego awansu.
Niestety nie wiedział chyba, że nie tylko kol. Wipler jest w to zamieszany, ale również pan Prezes do którego pisał.
JKM kazał mu się zamknąć, a teraz kol. Mentzen dostaje sobie na spokojnie hajs miesięcznie za byciem ekspertem w radzie naukowej, w której jest tylko on sam. To przypadek, że akurat został wiceprezesem? Niektórzy w to wierzą ;) Inni wiedzą, że tak nie jest.
Sprawa jest już w prokuraturze a pan Doktor będzie najprawdopodobniej odpowiadał z art. 304 ust 1 KK.
Właśnie tacy ludzie są w Wolności.
Złodzieje, pijacy, osoby wykorzystujące swoją pozycję do molestowania młodych działaczek (Co nieco będzie opisane w gazecie "Fakt" - oczywiście gazetę można skrytykować - sam nie przepadam, jednak to niestety prawda. Kiedy? Tego nie wiem.)
Taki jest właśnie obraz tej partii.
Żeby nie było, że pomawiam, oto e-mail Mentzena do JKMa:
Jeśli słabo widać - link https://imgur.com/a/i2sQxfd?fbclid=IwAR2TeQYuBfeQ2c20o2dZBaJQEa0abOe7DZJA3YbazczTplluNRT-p52F6pI
Generalnie email ten wypłynął na Radzie Krajowej Wolności w październiku ub. roku. Wywołany do odpowiedzi przez Roberta Anackiego - Sławek - przyznał, że jest jego autorem. Na te słowa Korwin zbladł, ale już po chwili zastanowienia Sławek sprytnie wybrnął z sytuacji, mówiąc, że się mylił i że pisząc te słowa "nie miał pełnego obrazu całej sytuacji". JKM pojaśniał, bo już wiedział, że ma doktora po swojej stronie. Gdyby wówczas szła relacja live z tamtej Rady, to do dziś z cyrku JKMa pozostałyby zgliszcza. Można śmiało powiedzieć, że tamta decyzja Sławomira powstrzymała wielki skandal i de facto rozpad partii. Wszyscy uczestnicy Rady - ok. 50 osób z całej Polski), widzieli na własne oczy spektakl kłamstw w wykonaniu samego JKM-a, czy europosła z Wrocławia. Spora grupa działaczy odeszła z partii (być może wiesz, bo w kilku wolnościowych miejscach było o tym głośno - w październiku była fala odejść. Do dzisiaj mają ogromne braki struktur i kto wie czy w ogóle się wyrobią do wyborów w 2019r.) A ci którzy widzieli, ale postanowili mimo wszystko zostać w partii i tak swoje wiedzą i w głębi ducha mają świadomość co jest grane z subwencją.
Co do subwencji. Jak zapowiadał Wipler jeszcze w 2015 roku, znaczna większość zostanie przetrzymana do wyborów parlamentarnych, a wszystkie wcześniejsze wydatki będą przejrzyste. Jest tak? Nie jest ;) Dodatkowo prawie połowy subwencji już nie ma. Porównaj sobie natomiast ile jest Razem w mediach (a mają mniejsze subwencje), a ile jest Wolności. Ile jest Razem na przeróżnych akcjach, marszach itp. - a ile Wolności. Cokolwiek poza ACTA2? Właśnie nic.
To tyle ode mnie. Aferę z kiłą pewnie kojarzysz, od siebie napiszę, że to tylko mała część tego co się tam dzieje (tak na marginesie, Grzegorz G, znany też jako "Cepervolk4", wciąż jest w partii i ma się dobrze. Nawet na wakacje za kasę z subwencji pojechał nad morze z JKMem - a ponoć miał zostać zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy w sądzie? Nie zmieniło się kompletnie nic :) ) Więcej nie piszę, bo to nie ma sensu - polecam jeszcze raz profil "Partia Przymus" na Facebooku (który niestety póki co jest jeszcze niewidoczny z racji fali zgłoszeń)
Im szybciej ta partia upadnie, tym szybciej będzie pole do popisu dla wolnościowców, a potencjał młodych, jeszcze pełnych zapału nie zostanie zmarnowany i po cichu stłumiony. That's all.
BTW. Bardzo spodobało mi się określenie, którego kiedyś użyłeś, mianowicie - "trolnościowiec" :)
Dzięki. No nie spodziewałem się. Wrzucasz to na vikop.pl? Chyba, że każdy wie :D
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
@fervi Na przestrzeń publiczną e-mail wyciekł w połowie sierpnia tego roku (na zamkniętej grupie FB - ale ludzie wynieśli, więc to już żadna tajemnica), także ciężko stwierdzić gdzie od tego czasu zdążył się pojawić. Na Imgurze ma tylko 796 wyświetleń, więc raczej mało kto o tym wie :D
W sumie to może i wrzucę na wypok, ale raczej bliżej parlamentarnych :P Do tego czasu na pewno jeszcze wyjdzie na światło dzienne kilka aferek ^^
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit