Moim zdaniem było ewidentnie widać że postać strzelała w granat (podążanie kamery za odrzucanym granatem plus strzelanie dostatecznie wcześnie by "idealnie" wybuchł przy samolocie) i dlatego dostała punkty, podobnie jak w BF4 kiedy podkładało się c4 inny członek drużyny mógł strzelić do ładunku co powodowało zaliczenie zabójstwa i zniszczenie pojazdu dla osoby strzelającej nie podkładającej.
Co do samego battlefield-a zapowiada się dość ciekawie trailer pokazał dużo nowych mechanik które zostały dodane lub ulepszone.
I tak, dzieje się na nim dużo ale jednak jest bardzo w stylu "pola bitew". Już w jedynce zostało mocno podkręcone tępo przy zachowaniu battlefielda w battlefieldzie
gdzie podobało mi się to bo gra nie nużyła przy dłuższych sesjach.