Kierowcy stoją w korku na Łodygowej, a czas biegnie nieubłaganie. Wszystko wskazuje na to, że droga wylotowa na Ząbki nie zostanie ukończona zgodnie z planem. Czyżby listopadowy deadline przesunął się na przyszły rok?
Okazuje się, że planowane na listopad zakończenie przebudowy ulicy Łodygowej pozostanie marzeniem ściętej głowy. Początkowo modernizacja napawała kierowców i mieszkańców Targówka wielkim optymizmem. We wrześniu ubiegłego roku rozpoczęto remont zmierzający do poszerzenia wiecznie zakorkowanej ulicy, która łączy Targówek z Ząbkami. Od marca br. trwa remont jezdni. Jak na razie końca nie widać. I nic nie wskazuje na zmiany w tym temacie.
Okazuje się bowiem, że działania Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych oraz jednostek odpowiedzialnych za przebudowę kabli energetycznych oraz przełączenie sieci gazowej nie zostały odpowiednio skoordynowane. Terminowy postęp prac jest niemożliwy, bo przez wiele tygodni ZMID nie otrzymał możliwości przebudowy kabli energetycznych. Problem stanowi również długie oczekiwanie na przełączenie sieci gazowej.
Urzędnicy nie potrafią wskazać realnego terminu zakończenia przyszłych robót. A Wy, Drodzy Mieszkańcy, jak szacujecie? Po dwa pasy w każdym kierunku na Łodygowej zobaczymy na wiosnę przyszłego roku czy w jeszcze innym terminie?
fot. ZMID
źr. UD Targówek
JK Posted from my blog with SteemPress : https://mieszkaniectargowka.pl/index.php/2018/08/22/nieskoordynowane-dzialania-na-targowku-efekt-lodygowa-nie-zostanie-zbudowana-na-czas/