Dzień 1. Kutaisi - Hrasili 54 km

in journey •  7 years ago 

Po przeszło 3 godzinnym locie meldujemy się na lotnisku w Kutaisi.
Jest godzina 5:45. Jesteśmy po nieprzespanej nocy.
Na domiar złego pozostajemy jeszcze pod wpływem płynnych specyfików nabytych na bezcłówce w Katowicach.
Miało być delikatnie, na spokojny sen, a skończyło się jak zwykle. Mocne przetarcie przed pobytem w kraju winem i czaczą płynącym.
672C1682.jpg
W oczekiwaniu na zmniejszenie kolejki do odprawy, przybieramy pozycje siedzące.
W końca przychodzi na nas pora. Nasze mętne spojrzenia na szczęście nie budzą zastrzeżeń celników i w naszych paszportach lądują upragnione pieczątki z napisem "GEORGIA".
Bez trudu, na już prawie pustym taśmociągu, znajdujemy nasze kartonowe pakunki, w których mieszczą się rowery i cały majdan do objuczenia ich.
Rozpakowaniem bagażu zajmujemy się na zewnątrz. Poza jedną dziurą w moim skórzanym siodle nie znajdujemy więcej strat w sprzęcie.
Przystępujemy do skręcania jednośladów, co w naszym stanie okazuje się mozolnym zajęciem.
672C1706.jpg
O wiele szybciej ta sztuka wychodzi Adrianowi, którego poznaliśmy chwilę przed wylotem.
On, tak jak my, przywiedziony na Kaukaz chęcią przeżycia rowerowej przygody.
Jego początek trasy pokrywa się z naszymi planami, więc pada propozycja wspólnej podróży.
672C1728.jpg
W czasie naszego gramolenia nie możemy opędzić się od taryfiarzy, którzy chcą się zaopiekować za drobną opłatą naszymi kartonami - będą one jeszcze nam potrzebne na lot powrotny. Tryb oszczędnościowy bierze jednak górę.
Postanawiamy przewieźć je sami do hostelu znajdującego się w centrum Kutaisi.
Hostel ten, zachwalany w przewodnikach, jest również miejscem gdzie chcemy kupić kartusze do kuchenki turystycznej. Nasz nowy kompan pomaga nam w dokończeniu montażu i po godzinie 9-tej jesteśmy gotowi do startu. Mój i Pawła karton składam w pół, przeplatam linką i przewieszam przez ramię.
Adrian z kolei instaluje złożone pudło na bagażniku. Szybko okazuje się, że jazda z kartonami jest niewygodna.
Cdn...

Tekst: Dawid
Zdjęcia Paweł (Ja)

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Gruzja jest zarabista! W kutaisi odwiedzcie Hostel u Kote! Świetny gość, pomocny, tanio i pierwszy żeby pokazać prawdziwa Gruzję :)

Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
http://kruzerem.blogspot.com/