Mężczyzna „podbierający” zdrapki ze sklepu, w którym pracował, choć nadal ma szansę na wygraną w grach totalizatora sportowego, odpowie w najbliższym czasie za przywłaszczenie cudzego mienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego na Targówku otrzymali zgłoszenie dotyczące strat, jakie poniosła prowadząca sklep, w którym można nabyć zdrapki totalizatora sportowego. Okazało się, że od sierpnia ubiegłego roku firma oszacowała straty na kwotę przekraczającą 5600 zł. Podejrzenia zgłaszającej padły na jednego z pracowników. Zawiadomienie dotyczyło przywłaszczenia zdrapek.
Dzięki podjętym działaniom udało się ustalić, że osobą odpowiedzialną za „podbieranie” kuponów totalizatora sportowego jest 34-letni Grzegorz A. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Podczas przesłuchania funkcjonariusz dochodzeniowy przedstawił mu zarzut karny, do którego mężczyzna się przyznał i dobrowolnie poddał karze 4 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem kontrolowanej nieodpłatnej pracy na cel wyznaczony przez sąd w wymiarze 35 godzin miesięcznie. Musi również naprawić wyrządzoną szkodę i pokryć koszty postępowania.
Zgodnie z kodeksem karnym za przywłaszczenie cudzego mienia grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Za portalem infor.pl informujemy:
„[…] Różnica między kradzieżą a przewłaszczeniem mienia zawiera się w fakcie wejścia w posiadanie danej rzeczy. Kradzież polega bowiem na tym, że sprawca bezprawnie zabiera (zagarnia) cudzą rzecz ruchomą w celu pozbawienia tej osoby władztwa nad nią i samodzielnego dysponowania tą rzeczą.
Z kolei w przypadku przywłaszczenia dany sprawca jest już w legalnym posiadaniu danej rzeczy i jedynie podejmuje zachowanie mające na celu pozbawienia władztwa nad rzeczą właściciela oraz dysponowania rzeczą za niego”.
Źr. KRP VI
JK
Posted from my blog with SteemPress : https://mieszkaniectargowka.pl/index.php/2019/02/12/chcial-wygrac-podbieral-zdrapki-totalizatora-sportowego/