Steady, ready...

in life •  7 years ago 

No to biegnę. Schodzę 3 stopnie z ganku i biegnę. Nie dlatego że lubię, ale dlatego że ktoś dzieci musi wychować. Zimno jest, i szaro. Czego się można spodziewać po końcówce listopada w Polsce? Opalającej bryzy z nad morza - no chyba nie.
IMG_0535.JPG Wieje. Wieje i to akurat w moją stronę. Chmury już się zbliżają, tylko czekać jak lunie. Ale ch*j, biegnę. Z dzieciakami ktoś w piłkę kopać będzie musiał, albo w chowanego się bawić. Za rowerkiem z kijem biegać. Biegnę więc i już po paru metrach wiem że to będzie słaby bieg. Jak z fotografią. Czasem weźmie człowiek aparat do ręki, no bo wziąć trzeba, zdjęć inaczej nie będzie i już po pierwszym zdjęciu wie że to słaba sesja będzie. Może się zdarzy jakaś perełka, ale to przypadek głównie.
IMG_0576.JPG To i ja biegnę, może z górki mi lepiej pójdzie albo z wiatrem.
O tym właśnie będzie ten blog, o życiu bo fotografia to tylko próba uchwycenia jego skrawków i zamknięcia emocji na obrazku.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Powodzenia

  ·  7 years ago (edited)

Zobaczymy co wykiełkuje...
Mam nadzieję, że rozbiegniesz się i poczujesz kopa adrenaliny :)
Follow

Kapitalnie ujęta motywacja do biegania, do ruchu, do zdrowia! Bardzo mi się spodobało.