Cześć! Dziś pokażę Wam taki trochę miszmasz - o tematyce portretowej. Zapraszam do oglądania!
Zima, 2017 rok, -10 stopni. Znajoma modelka była mega chętna do pozowania i robiła to mega profesjonalnie - co się później dowiedziałam - bez doświadczenia w sesjach - pozowała mi jak rasowa modelka!
Siostra nalegała na fotki, bo uwielbia pozować. Tak też powstało to zdjęcie. Łąki obok domu rodzinnego, lato 2017.
Siostra numer 2. Mega zgrabna i ładna, naturalne pozowanie ma we krwi. Jest mega fotogeniczna, czyż nie mam racji?
Najlepsza przyjaciółka i jej nowy przyjaciel od tych wakacji - Musso.
Artystyczna dusza, autorka książki "Sheila". Nazywam ją moją osobistą Arianą Grande.
Na końcu mój ulubiony człowiek na tej ziemi - narzeczony ♥
Większość zdjęć powstało w 2017 roku, jedne z przypadku, inne w moim kameralno-mieszkaniowym studio. Ciągle próbuję, uczę się, obserwuję. Bawię się fotografią i sprawia mi to mega frajdę. W następnym poście wspomnę trochę o mojej przygodzie z fotografią ślubną, którą obecnie chcę się głównie ukierunkować. Pokażę postęp i porównam zdjęcia sprzed 3 lat i teraz. Dzięki za uwagę, do następnego :)