Dzień 4 Mundialu - Brazylia 1:1 Szwajcaria - mecz nudny

in osobiste •  6 years ago 

BRAZYLIA 1:1 SZWAJCARIA

Bramki : Philippe Coutinho (20') - Steven Zuber (50')

Żółte kartki: Casemiro - Lichtsteiner, Schar, Behrami

Brazylia: Allison - Marcelo, Miranda, Thiago Silva, Danilo, Paulinho (67' Renato Augusto), Casemiro (60' Fernandinho), Neymar, Philippe Coutinho, Willian, Gabriel Jesus (79' Roberto Firmino)

Szwajcaria : Yann Sommer - Ricardo Rodriguez, Manuel Akanji, Fabian Schar, Stephan Lichtsteiner, Granit Xhaka, Valon Behrami (71' Denis Zakaria), Steven Zuber, Blerim Dzemaili, Xerdan Shaqiri, Haris Seferović (80' Breel Embolo)

Spodziewałem się więcej po tym meczu. Nie wymagałem po Szwajcarach pięknego, technicznego futbolu niczym jak po Brazylijczykach, ale w pierwszej połowie prawie nic się nie działo. Sto milionów podań między Brazylijczykami i nic z tego nie wynikało

Gdyby nie piękny gol strzelony przez Felipe Coutinho w 20 minucie. Uderzył zza pola karnego z lewej strony. Piłka pięknie podkręcona, odbiła się od prawego słupka i wpadła do bramki. W doliczonym czasie pierwszej połowy drugiego gola dla Brazylii mógł strzelić Thiago Silva po dośrodkowaniu z lewego narożnika boiska, ładnie chciał ściąć dośrodkowanie, ale piłka przeszła nad poprzeczką.

Jedyne w czym Szwajcarzy mieli przewagę nad Brazylijczykami to siła. Brazylijczycy czasem się odbijali od graczy Szwajcarii jak od ściany. Sędzia dużo pobłażał, bo arbitrzy dostali prikaz, aby nie dawać dużo kartek. W 30 minucie Lichsteiner zobaczył żółtą kartkę za niepierwszy faul na Neymarze.


Druga połowa zaczęła się od ataków Szwajcarii. W 46 minucie niecelny strzał oddał Dzemaili. W 47 minucie niepotrzebną żółtą kartkę dostał Casemiro po spoźnionym wślizgu na Dzemaili.

** W 50 minucie padło WYRÓWNANIE SZWAJCARII**, dośrodkowanie z niepotrzebnie sprokurowanego rzutu różnego przez obrońcę Brazylii Mirandę i Zuber strzela gola głową. Przy tym golu było parę kontrowersji, ponieważ strzelec bramki popchnął obrońcę Brazylii Mirandę, ale sędzia puścił grę i uznał gola

Po wyrównującym golu gra się nieco wyrównała i Szwajcarzy zaczęli częściej gościć na połowie Brazylii. Życzęło mi już oko padać i trochę przysnąłem na tej połowie, ale co chwilkę się budziłem. Pamiętam, że kilku graczy Szwajcarii dostało żółte kartki bo gra się zaostrzyła. W końcówce Brazylia przycisnęła Szwajcarię i próbowała strzelić gola. Pamiętam, że Neymar uderzył z dystansu w boczną siatkę. W doliczonym czasie gry Brazylijczycy mogli podwyższyć wynik, ale bramkarz
Szwajcarii Sommer był na posterunku. W 95 minucie była nerwówka, rzut wolny dla Brazylii sprzed pola karnego, na szczęście gola nie ma, jeszcze rzut różny dla Canarinhos i... Koniec! 1:1!


Ogólnie mecz nudny, bez historii. Spodziewałem się po tym spotkaniu więcej, bardziej ofensywnego futbolu i więcej goli. Liczyłem, że Brazylia wygra 3:1, ale zimny prysznic im się przyda. Pierwsza połowa nudna, druga nieco ciekawsza. Gdybym miał ocenić ten mecz: 2+/5.

Miałem to opublikować wczoraj, ale mi się nie chciało.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

ja już ograniczam oglądanie meczy, bo jak się dużo ogląda do jest przesyt, tylko kilka meczy jeszcze zobaczę a resztę prześledzę co się działo w internecie.

Dokładnie. Dwa lata czekania na imprezę piłkarkską po Euro 2016, a ja już mam dość. Ale trzeba się cieszyć, bo to szybko minie :)

Wczorajszych meczy nie oglądałem, wróciłem z roboty i trochę obejrzałem tych Anglików. Męczyli się z tą Tunezją czy co to było.