Prorocze sny

in pl-artykuly •  7 years ago  (edited)

sen.jpg

W nocy z piątku na sobotę przydarzyła mi się niesamowita sytuacja. To znaczy dla mnie było to coś niesamowitego i fajnego, ale Muldera i Scully raczej na razie wzywać nie trzeba ;)

Pewnie każdy z nas przynajmniej raz w życiu doświadczył jakiegoś w mniejszym lub większym stopniu proroczego snu. Czegoś co przyśniło wam się w nocy, a później za jakiś czas przypomnieliście sobie: "ej przecież mi się to przyśniło", lub dotarło do was, że jakaś rzecz lub jakiś symbol we śnie był wskazówką lub ostrzeżeniem na przyszłość.

Prorocze sny były częścią życia już w starożytności. Niektóre pradawne kultury jak np. Egipt czy Mezopotamia, bacznie przyglądały się symbolom i znakom sennym, by móc je później interpretować. Najbardziej znanym z takich znów jest zaś sen Abrahama Lincolna, który przewidział własną śmierć! Kilka dni przed śmiercią opowiedział go swojej żonie:

Przed dziesięcioma dniami położyłem się spać bardzo późno i wkrótce zapadłem w sen. Wydawało mi się, że wokół zapanowali martwa cisza. Nagłe usłyszałem stłumiony szloch, jakby płacz gromady łudzi. We śnie wstałem z łóżka i zszedłem po schodach. Tu ciszę zakłócał ten sam żałosny płacz, ale nie widziałem łudzi, którzy rozpaczali. Szedłem z pokoju do pokoju. Nikogo nie widziałem, ale idąc ciągłe słyszałem te same tkania. Byłem zdziwiony i niespokojny.
Postanowiłem znaleźć przyczynę tych tajemniczych i zaskakujących zjawisk. Wędrowałem dalej, dopóki nie dotarłem do Sali Wschodniej. Tu czekała mnie straszliwa niespodzianka. Zobaczyłem katafalk, na którym leżało ciało w żałobnym stroju. Dookoła stali żołnierze, którzy pełnili wartę i tłum łudzi. Jedni patrzyli żałośnie na ciało, inni rozpaczliwie płakali.
-Kto umarł w Białym Domu? - zapytałem żołnierza. - Prezydent. Zabił go zamachowiec - odpowiedział.

Z kolei w 1972 roku jednej ze stewardes linii Eastern Airlines przyśnił się samolot spadający do bagien. Widziała tonących i krzyczących ludzi. Pod koniec tegoż roku samolot jej linii rozbił się na Florydzie. Zginęło 101 osób, w tym wiele utonęło w....bagnie. Stewardessy nie było na pokładzie...

To tylko dwa z wielu potwierdzonych faktów o zobaczeniu przyszłości w snach. Na forach internetowych można spotkać wiele wpisów mówiących o tym, że komuś w nocy przyśnił się członek rodziny, a następnego dnia dowiedział się, że ta osoba zmarła. Mówi się także, że sen o wypadających zębach zwiastuje jakieś nieszczęście lub śmierć kogoś znajomego, choć w moim przypadku na szczęście się to nie sprawdziło, bo pamiętam, że przynajmniej dwa razy w życiu miałem sen właśnie o tym, że wypadł mi ząb.

Tak więc bardzo ważne jest interpretowanie symboli sennych. Kiedyś zrobiłem sobie taką próbą. Wypisałem na kartce liczby od 1 do 49. Są to liczby które można skreślić grając w dużego lotka. Do każdej cyfry przypisałem jakiś symbol. Np. 1- słońce, 2- samochód, 3- mama 4- piłka itd. Gdy przyśniła mi się jakaś rzecz, którą zapamiętałem sprawdzałem na liście i zapisywałem. W ten sposób skompletowałem sześć liczb, które skreśliłem na kuponie. Zrobiłem, także kupon z liczbami o jeden większymi i o jeden mniejszymi niż te, które "wyśniłem", gdyż kiedyś czytałem na jakimś forum, że komuś przyśniły się cyfry z lotto, ten czym prędzej pobiegł to kolektury, a w trakcie losowania okazało się, że jego wszystkie liczby "minęły" się o jeden z tymi które zostały wylosowane...Ale wracając do mojej próby. Puszczałem kupon chyba przez trzy losowania i nic wtedy nie wygrałem. Niewykluczone, że spróbuję jeszcze kiedyś tego sposobu, bo czytałem, że są osoby którym wygrane liczby przyśniły się w nocy.

I teraz chciałbym wrócić do mojej nocy z piątku na sobotę. Otóż, poszedłem spać dosyć późno, bo około północy. Obudziłem się dokładnie o 03:05 i czułem się wyspany. Bardzo dobrze pamiętałem sen, który miałem przed przebudzeniem. Śniło mi się, że wygrałem dokładnie 1200 zł w zakładach bukmacherskich(od czasu do czasu sobie gram). Widziałem nawet wyniki meczów i czułem emocje, które przeżywałem. Po przebudzeniu w nocy, próbowałem zasnąć, gdyż o 06:00 musiałem wstać do pracy. Lecz nagle naszła mnie myśl: zobaczę czy mecze, które mi się śniły będą dziś rozgrywane...
Dwie drużyny których wyniki pamiętałem miały rozegrać swoje mecze w ten weekend, ale nie byłem do końca pewny tych wyników, więc odpuściłem. Na szybko jednak, na telefonie stworzyłem sobie kupon, postawiłem 30 zł i poszedłem spać. I teraz to co najważniejsze: WYGRAŁEM! Wygrałem 1454 zł!

Wczoraj wieczorem, śledząc wyniki siedziałem jak na szpilkach, czując dokładnie takie same emocje jakie miałem we śnie. Mało tego dwie drużyny o których pisałem powyżej, że pamiętałem ich wyniki ze snu to: Real Sociedad( dwa dni temu czytałem artykuł o tej drużynie, więc podświadomość działała) oraz AS Roma. W moim śnie Sociedad wygrał 1-0, a Roma zremisowała 0:0.
Wczoraj Real Sociedad wygrał swój mecz. Co prawda nie 1-0, ale 3-2. AS Roma gra dziś z Juventusem. Zobaczymy czy będzie remis...

sts2.jpg
Mój wczorajszy wygrany kupon

Jak to wytłumaczyć? Był to prawdziwy proroczy sen, albo w końcu moja podświadomość zaczyna dawać mi znaki. Ostatnio zacząłem się także interesować, rzeczami typu rozwój osobisty, podświadomość itp. Może wszechświat, Bóg dał mi znak, że idę w dobrym kierunku ;) Dlaczego tak myślę? Bo wczorajszego wieczoru w trakcie oglądania Eurowizji, po występie Izraela, od razu pomyślałem sobie: ona to wygra. Wszedłem na Sts, sprawdziłem kurs i postawiłem 74 zł. Po prostu to czułem. Coś w głowie i sercu mówiło mi, że tak będzie. Miałem nawet myśl żeby postawić dużo więcej, ale w tych sprawach jestem raczej rozsądny. No i jak pewnie wielu z was wie Izrael wygrał wczorajszy konkurs Eurowizji. Mi zaś wszedł drugi kupon w przeciągu kilku godzin :)

sts3.jpg
Mój eurowizyjny kupon

A wy mieliście kiedyś prorocze sny?

EDIT: Przed chwilą zakończył się mecz Romy z Juventusem. Wynik....0:0 !!!

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  
  ·  7 years ago (edited)

No powiem Ci Szanowny Panie że to daje do myślenia.
Jedynym prorokiem z jakim ja się spotkałem był mój kierownik
Powiedział że jak dalej będę się spóźniał, to moja robota się niebawem w tej firmie skończy.... do tej pory zachodzę w głowę skąd on taka wiedze posiadł. :) Jakiś Nostradamus czy co.... Daje Ci z serca ubwołta stuprocentowego. powodzenia na STSie a co do Izraela to .... łatwo było przewidzieć ze nie jest w Europie:) i dlatego wygra.

Daj znać jutro jak będzie remis w meczu.

Remis 0:0 ! Niesamowity sen.

Dzień przed meczem Polska-Szwajcaria przyśniło się, że Kuba Błaszczykowski strzeli gola z prawej strony pola karnego i mecz zakończy się 1-1. Jak było pamiętam :)

Gratulacje! Też bym chciał takie prorocze sny, że mi się wyniki ukazują :D