Moja tier lista najlepszych chipsów w UK (część 1)

in pl-artykuly •  6 years ago 

IMG_20190514_211258.png

Cześć! Ostatnio w modzie są tzw. "tier listy", czyli różnego rodzaju zestawienia, bazowane na skali "od najgorszego do najlepszego", zbudowane na podstawie solidnej argumentacji opiniującego.

A mówiąc po ludzku? To po prostu top lista tylko, że w wersji 2.0.

"Top 10" jest tak bardzo zeszłoroczne. Teraz się mówi "zrobiłem tier liste"

Podążając więc za modą niczym sfrustrowany presją grupy nastolatek, postanowiłem zamoczyć swoje stopy w rzece oceniania i konstruktywnej argumentacji. Jako jedyny blog Steemit o chipsach stworzyłem więc swoją własną tier listę używając gotowego szablonu o nazwie "UK crisps" znalezionego na stronie https://tiermaker.com/

Wybrałem "UK crisps" jako bazę do mojego wywodu na temat najlepszej przekąski z dwóch, dosyć jasnych, powodów:

  1. Strona jest zagraniczna i nie ma tam naszych chipsów
  2. Mieszkam obecnie w Wielkiej Brytanii

Opowiem Wam więc, co mnie najbardziej smakuje z angielskich chipsów

Zaczniemy sobie od rzędu "Jeszcze nie jadłem", w którym znaleźć powinno się zdecydowanie więcej pozycji z oczywistych względów. Możecie zapytać jaki jest w ogóle sens oceniania - do tego najniżej - czegoś czego jeszcze nawet nie spróbowałem na co odpowiem Wam, że:

Po pierwsze: były dodane do szablonu.
Po drugie: wiem, które na pewno chciałbym spałaszować.

Jeszcze nie jadłem:

Od "najgorszego" w tym rzędzie:
IDShot_540x540.jpg

Serowe chrupki Wotsits od Walkers - na pewno śmierdzą jak 99% wszystkich chrupków o smaku sera.

294173011_0_640x640.jpg

Kettle Bekon i syrop klonowy - brzmi cholernie zachęcająco, ale aspektem, który mnie od nich odrzuca jest metoda ich przygotowania - sposób "kettle". Znany również jako "hand cooked", oznaczający chipsy wrzucane do kadzi z olejem osobnymi, mniejszymi garściami, zamiast spryskiwania ich olejem na taśmociągu. Rezultatem są chipsy skręcone i bardzo twarde.

shopping.jpeg

POMBEAR - pomimo najzwyklejszego wariantu smakowego - solonego - nie ma chyba lepszych, bardziej nostalgicznych i bardziej niedostępnych (zwłaszcza w Polsce) przekąsek, których każdy powinien spróbować. To trochę takie nasze polsko-niepolskie "Monster Munche/Duszki".

IDShot_540x540 (1).jpg

McCoy's Muchos - produkty firmy "McCoy's mieliśmy przyjemność testować na moim kanale YouTube w grudniu zeszłego roku. Bardzo się w nich wtedy rozsmakowałem i mimo wrodzonej niechęci do nachosów mam dużą ochotę kupić je sobie w najbliższym sklepie ASDA, zwłaszcza jeżeli przypomina mi o nich co drogi billboard wbudowany w przystanek autobusowy.

Golden_Wonder_150g_Onion_Rings_70160.jpg
Golden Wonder Onion Rings - korci mnie bardzo kupienie sobie starych, dobrych "krążków cebulowych", które jednocześnie nie są polskimi "Przysnackami". Mam wrażenie, że nasze zawsze są suche i gumowe. A tutaj na sam widok jaskrawozielonego opakowania czuje jak moje ślinianki dają o sobie znać.

sp-niknaks-scampi-lemon-185x220.png

NikNaks Scampi and Lemon - bardzo fajna kompozycja smakowa, która sprawiła, że przetarłem kilkukrotnie oczy ze zdziwienia, kiedy je zobaczyłem w szablonie. Martwi mnie jedynie fakt, że nie widziałem ich na angielskich półkach. Po nazwie domyślam się, że są to orzeszki w smakowych skorupkach, dokładnie jak u nas tylko z delikatnie zmienioną nazwą. Scampi to panierowane mięsko z Homarca - skorupiaka znanego również jako nerczan. Do tego w kombinacji z cytryną! A wszyscy wiemy jak smakują ryby i skorupiaki polane sokiem z cytryny! (oj już ja wiem, nie często zdarza mi się takowe jeść, ale na 2 z 2 razy w restauracjach się zawiodłem, a więc to zdanie wcześniej to tylko stereotypy i kwestia gustu Waszych kubków smakowych. Mimo to - zdecydowanie kombinacja warta degustacji)

IDShot_540x540 (2).jpg

JACOB'S Mini Cheddars - serowe herbatnikokrakersy, które już nie raz włożyłem do koszyka podczas zakupów w Poundlandzie, ale które z jakiegoś powodu nigdy nie dotarły ze mną do kasy. Wizja tego, że moja idealna, cóż, wizja cheddarowej przekąski może rozsypać się jak pokruszone krakersy kiedy tylko się w nie wgryzę, sprawia, że nigdy ich jeszcze nie kupiłem.

s-l400.jpg

McCoy's Chip Shop Curry Sauce - ziemniaczane, o moim ulubionym smaku curry, delikatnie karbowane, o kształcie płaskich prostokątnych pasków łatwych do zjedzenia i do tego od firmy McCoy's. Aż proszą się o pierwsze miejsce! Gdybym tylko kiedykolwiek je jadł! Mało tego - gdybym tylko kiedykolwiek gdziekolwiek je widział!

mccoys-cheddar-and-onion-pm-1.00-70g-x-12-5934-p.jpg
McCoy's Cheddar&Onion - z uwagi na fakt, że Anglia obfituje w 90% w smaki słono-octowo-wędzone, smak serowo-cebulowy automatycznie zostaje wywindowany na piedestał niczym Peja w kawałku "Randori" z albumu z 2001 roku.

Część druga

Do kolejnego rzędu, czy jak kto woli, poziomu na liście, poziomu: "Nie chce próbować" przejdziemy sobie już jutro w kolejnym poście :)

Piszcie w komentarzach jak Wy uporządkowalibyście ten rząd i co najbardziej chcielibyście spróbować, zwłaszcza jeśli żadnej z tych przekąsek jeszcze nie próbowaliście! :)

Do zobaczenia!


Zdjęcia produktowe opakowań chipsów i przekąsek pochodzą ze stron sprzedających lub reklamujących je internetowo.
Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

!tipuvote 0.4

Dziękuję :)

aż ma się ochotę :)

Prawda?! :D

Prawda?! :D

This post is supported by $0.18 @tipU upvote funded by @grecki-bazar-ewy :)
@tipU voting service: instant upvotes + profit sharing tokens | For investors.