Virtus.pro ostatecznie podjęło decyzję o zakończeniu nieudanego eksperymentu z dywizją CS:GO.
Virtus.pro zdecydowało się zakończyć współpracę z polską dywizją CS:GO - a raczej z tym, co zostało ze Złotej Piątki. O ile sama decyzja raczej nie dziwi, to sposób w jaki została zakomunikowana, jest co najmniej kontrowersyjny. Tym bardziej, że to przecież VP przyłożyło rękę do rozpadu najlepszej polskiej formacji.(Nie)dobra zmiana
Nie ukrywam, że sam byłem zwolennikiem wprowadzania zmian w składzie polskiej dywizji Virtus.pro - nawet przygotowałem o tym jeden z wpisów. Niestety organizacja chyba niespecjalnie zdawała sobie sprawę z tego, że musi obrać jeden kierunek rozwoju, przez co jej działania wobec własnego zespołu, były połowiczne. W efekcie mogliśmy niedawno podziwiać komunikat na stronie organizacji, o zawieszeniu funkcjonowania drużyny, która jeszcze niedawno była chyba najlepszą wizytówką VP.
Nie tylko wyniki
Dlaczego napisałem wizytówką, a nie dywizją? Ponieważ polski skład już od dawna nie notował zadowalających wyników. Złożyło się na to wiele czynników: od zmian w samej grze, poprzez rozwój pozostałych formacji, a skończywszy na wieku graczy i ich charakterach.
Jednak mimo słabszej gry, zespół nadal posiadał wartość marketingową (przynajmniej do czasu odejścia TaZa oraz Snaxa), którą można było wykorzystać jeszcze w odpowiedni sposób.
Virtus.pro w pewnym momencie miało więc dwa wyjścia. Albo zostawić zespół w takim składzie, w jakim był najbardziej rozpoznawalny, albo dokonać głębokich i znaczących zmian w drużynie, które pozwoliłyby jej wrócić na szczyt.
Zatrzymanie rewolucji w połowie
Co wybrała organizacja? Nie wiadomo. Na początku można było zgadywać, że brany jest pod uwagę wariant z odbudową teamu. Pozbyto się więc TaZa... I na tym zmiany się skończyły. Następnie z zespołu odszedł Snax... I cały pomysł na ułożenie gry, chyba ostatecznie się sypnął.
Z jakiegoś powodu farsa była jednak ciągnięta dalej. Dokonano kolejnych - nic nie wnoszących zmian, które raczej nie mogły już uratować do połowy zatopionego Tytanica.
Dlaczego tak późno?
Gorsze wyniki bardzo często decydują o dalszych losach danej dywizji. W przypadku Virtus.pro, ten argument został najpierw zmarginalizowany, a potem wykorzystany ze zdwojoną siłą.
Chyba nikt nie uwierzył w to, że słabszy występ na jednym turnieju, był powodem dla którego organizacja zdecydowała się pozbyć polskiej formacji. Problemy w tym zespole narastały już od dawna i dobrze wiedzieli o tym wszyscy - włącznie z zarządem VP. Dlaczego więc Virtus.pro nie zareagowało wcześniej?
Wygląda to trochę tak, jakby w pewnym momencie organizacja zdała sobie sprawę z popełnionego błędu. Było jednak już za późno na naprawę sytuacji, więc poczekano z decyzją do momentu, aż pojawi się odpowiedni pretekst do wyrzucenia graczy.
Coś się kończy i coś się zaczyna
Moim zdaniem Virtus.pro potraktowało swoich zawodników w dość nieciekawych sposób - szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż niektórzy ze wspomnianych graczy spędzili w VP około 5 lat.
Trzeba przyznać, że organizacja przez długi okres czasu wspierała polski zespół, ale ostatecznie, nie była w stanie wziąć odpowiedzialności za zbyt nonszalanckie kierowanie zespołem.
Jakie wnioski można wyciągnąć z historii polskiego VP?
- Zespół esportowy powinien cały czas się rozwijać.
- Dywizja to nie tylko wyniki, ale także potencjał marketingowy.
- Czasami nie opłaca się gonić za wynikami, jeżeli potencjał marketingowy drużyny lub gracza jest wystarczający.
- Zmiany w zespole muszą być uzasadnione.
- Jeżeli przeprowadza się zmiany, to robi się to na 100% a nie 20%, 30% etc.
Jeżeli masz jakieś pytania, albo chcesz zaproponować temat, który powinniśmy poruszyć na łamach naszego bloga, to skontaktuj się z nami drogą mailową lub poprzez fanpage na Facebooku. Zachęcamy także do zapoznania się z naszymi pozostałymi wpisami.
Wpis opublikowany za pomocą SteemPressa : http://ingaming.com.pl/virtus-pro-ostatni-gasi-swiatlo/
Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
http://ingaming.com.pl/virtus-pro-ostatni-gasi-swiatlo/
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Congratulations @nisu! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Click here to view your Board of Honor
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit