Nie podobała mi się ta część w ogóle. Dali ciała na każdym kroku włącznie z efektami specjalnymi, co w takich filmach jest niewybaczalne. Kolorystyka i oświetlenie ładne było, to trzeba przyznać, ale dźwięk już do bani. Dla mnie to zrobione tak na odpierdziel się, żeby tylko zachęcić ludzi do dalszego oglądania.
RE: Ekranizacja (część pierwsza) "Igrzyska śmierci: Kosogłos. "/ Co sądzę?
You are viewing a single comment's thread from:
Ekranizacja (część pierwsza) "Igrzyska śmierci: Kosogłos. "/ Co sądzę?
Tutaj muszę się z tobą zgodzić. Druga część jeszcze jakoś ujdzie, lecz ta to kompletne dno. Jak dla mnie najlepsza była pierwsza część.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit