Ukryta rana

in pl-poezja •  6 years ago  (edited)

Patrzę przez okno domu mego
I widzę ulicę a nad nią drzewo.
Jedna z gałęzi wisi nadłamana
I usycha choć by tak żyć chciała.
Boleje nad nią chłopak, który
Co ranek przechodzi tamtędy
Bo widzi że to drzewo cierpi.
On dobrze rozumie ból złamanej gałęzi
Bo i sam ma złamaną jedną z swoich części...

u.jpg

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Serce??

  ·  6 years ago (edited)

Świetnie odczytałeś mój zamysł! Dziękuję Karlosbadz :)

Ładny wiersz:)

Dziękuję :)

Wspieramy ten artykuł naszymi głosami

Steemit
Witaj

Zapraszam do korzystania z botVote
Zasady działania opisane pod tym linkiem: Zasady działania

Właśnie dzisiaj czuję sie jak ta nadłamana gałąź.

Czasami tak jest i to z różnych powodów. Czas leczy rany...Pozdrawiam :)

Fajny wiersz w którym opisujesz swoje odczucia

  ·  6 years ago (edited)

Dziekuję @mario42! Pozdrawiam :)