RE: Red pill: Kiedy kończy się feminizm? Czyli o szkodliwości feminizmu trzeciej fali dla kobiet.

You are viewing a single comment's thread from:

Red pill: Kiedy kończy się feminizm? Czyli o szkodliwości feminizmu trzeciej fali dla kobiet.

in pl-publicystyka •  6 years ago 

Popytaj znajome 40-stki, które nie mają dzieci, normalne życia, czy są szczęśliwe. Potem zapytaj samotną 50-letnia feministkę co robi w domu po pracy. Zwróć uwagę, że na takim etapie życia nie ma już bawienia się ze znajomymi i człowiek jest zwyczajne samotny, a próbuje nadać sens swojej egzystencji i wymyśla sobie wyimaginowane wojny. oczywiscie ze jest zle tych rzeczach które pasujesz. Pozbycie się cyklu menstruacyjnego - zaburzenie biologii organizmu, zmiany w psychice, bo zmienia się poziom hormonów. Branie testosteronu to samo co wyżej, tylko, że broda rośnie ;) A koty zastępują dzieci, no nie oszukujmy się, stereotyp starej panny. Nie widzę związku z metroseksualizm i sodomią oraz feminizmem a próbą udawania agresywnego 13-latka "mężczyzny". Problem z przekonaniem mnie jest taki, że jestem już stary, za dużo wiem technicznie, za dużo ludzi widziałem i znam żeby ze mna rozmwaić na pzoiomie czy się wydaje tak czy tak.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

czyli każda bezpłodna (z wyboru) kobieta, każda która posiada koty i każda która jest panną po 40-stce jest feministką? :D

Mówisz, o kimś kto podwiązał sobie jajowody pomimo braku bycia w związku i bycia poza okresem biologicznych możliwości zajscia w ciaze? Ne słyszałem o takich przypadkach szczerze. No, ale sugerują głębsze problemy.

szkoda, że nie odpowiadasz na moje pytania, ale OK :)

Nie wiem co chcesz się zapytać. Nie da się odpowiedzieć na pytanie abstrakcyjne. Zapytałaś mnie dlaczego różowe słonie nie mogą uprawiać wolnej miłości z jednorożcami - nie da się odpowiedziec na coś takiego.