RE: [RIPOSTA] Ile zarabiają księża w Polsce?

You are viewing a single comment's thread from:

[RIPOSTA] Ile zarabiają księża w Polsce?

in pl-religie •  7 years ago 

Widzę, że masz w swoim mniemaniu duży mandat do wypowiadania się w imieniu większości. Ciekawe, że wypowiadasz się "my Słowianie" ciekawe i wręcz zabawne.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Z przyjemnością z Tobą podyskutuję. To że, kościół kradł i mordował już ustaliśmy i cieszy mnie, że się zgadzamy. Równie ciekawy ale już mniej zabawny jest problem pedofilii w Kościele. Jak zapatrujesz się na ten temat? Czy uważasz, że ksiądz (przedstawiciel Kościoła), który seksualnie wykorzystywał dziecko, powinien być skazywany prawomocnym wyrokiem na karę bezwzględnego pozbawienia wolności bez możliwości zawieszenia wyroku? Czy masz może inne zdanie na temat problemu pedofilii w Kościele.

Powinien być jak każdy inny skazywany na taką karę. Zanim zaczniesz brodzić w tym temacie zachęcam do przeczytania Wytyczne dotyczące wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń
duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia
. Tam jest wiele odpowiedzi.

Znam wytyczne episkopatu (de facto stworzone dopiero kiedy "mleko się już wylało" i Kościół musiał zmierzyć się z odpływem wiernych zawiedzionych zamiataniem pod dywan afer związanych z seksualnym wykorzystywaniem dzieci przez duchownych. Doprawdy nie wiem po co powołujesz się na te spóźnione działania episkopatu, zapewne nie czytasz uważnie moich wypowiedzi. Pytałem o Twoje zdanie w tej kwestii a nie episkopatu. Cieszy mnie, że ponownie się zgadzamy.

Odpowiedziałem na Twoje pytanie. Tekst zamieściłem żeby inni mogli też zajrzeć do tego "spóźnionego" dokumentu (nie bądź samoluby). Powiem Ci nawet, że zgadzam się, że dokument został stworzony po "wylaniu mleka" to prawda. Zgadzam się w 100% ale też uważam, że lepiej późno niż wcale. Widzisz jak wiele nas łączy.