Pierzaste obłoki
lekkie białe ptaki
to schodzą się
to rozpływają
żeglują po niebie
jakby bez celu
Jak myśli o tobie
raz gęste i ciężkie
jakby miały burzą
rzęsiście spłynąć
innym razem jak
puszek lekkie
delikatne…
Myśli o tobie
rozbiegane
jakby bez celu
płynące wzdłuż
serce
Bo… po co…
może w nadziei deszczu
który ożywi uschłe serca
może w nadziei
że z tego co było
dojrzeje owoc
niepodobny do ziarna
ani do dawnego miejsca
coś czystego
jak lekki puch
biel niebem płynąca
/02-07-2020 Feliks Grywaldzki/
Profeska!
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit