Postanowiliśmy w drugi dzień świąt poszukać w lesie oznak zimy czyli śniegu. Pojechaliśmy do rodziny a po drodze mamy las więc spacer dobrze nam zrobił po obiedzie . Zwłaszcza , że trzeba dbać o kondycje i zgubić trochę kalorie . w święta to normalne tylko siedzisz i jesz.
W lesie był spokój cisza nikogo po drodze nie spotkaliśmy czułam , że jest czym oddychać i nikt nam tego nie zabierze . Idąc wzdłuż jeziorka spotkaliśmy łabędzie , które nie chcący wystraszyliśmy i odleciały na drugą stronę jeziora .Pogoda się psuła ale ja nadal nie widziałam śniegu , jak coś widziałam to tylko odrobinkę i to nie w lesie tylko na drodze.
Gałązki sosny były w kroplach wody ,które kusiły < potrząśnij >
Śnieg był prawie nie widoczny ale go uwieczniłam tylko szkoda że tak mało.
Mała ciekawostka wchodząc do lasu kazałam włączyć mężowi funkcje < krokomierz> w telefonie ,żeby wiedzieć ile kalorii spalimy . Ostatnio czytałam w internecie , żeby spalić 100 kcal to wypada zrobić < 2000 kroków. My zrobiliśmy 10.500 więc efekt był i ciesze się bardzo z tego.
Chodząc po lesie straciliśmy poczucie czasu i zaczynało robić się szaro i buro ,znajomi nas oczekiwali i czekali na nas z gorącą herbatą z cytryną i imbirem .
fot. tel. samsung J5
Pozdrawiam !!!
Congratulations @mariaaneta1971! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Click here to view your Board
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Do not miss the last post from @steemitboard:
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit