#UważajNaKryptowaluty NBP i KNF Walczą z kryptowalutami.

in polish •  7 years ago 

#UwazajNaKryptowaluty NBP i KNF Walczą z kryptowalutami.



Nie wiem czy widzieliście, ale ostatnio na youtube pojawiło się wiele filmów o kryptowalutach od twórców nie związanych z nimi. Wydaje się żę to nic dziwnego - chodliwy i ciekawy temat.
Jednak wszystkie te filmy przestawiały kryptowaluty w dość sceptycznym tonie. Kolejna zbieżność to wspólny hasztag - #UważajNaKryptowaluty.

No i ta strona internetowa... https://uwazajnakryptowaluty.pl/


YOUTUBE1
YOUTUBE2
YOUTUBE3


I na koniec smaczek - strona "odwetowa" http://uwazajnawaluty.pl/

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Jakoś nie widzę powodu żeby się tym zbytnio przejmować. Nie dostrzegam czegoś?

O ile sama strona jest zrozumiała, to nie oznaczona współpraca z youtuberami może być niepokojąca.

Dokładnie? Niema co się przejmować nich paplają co chcą... To że na YouTubie powstała masa pseudo znawców i traderów tak jest w każdej dziedzinie... Tak naprawdę tylko garstka ma siłę medialną.

Witaj w klubie. Nie rozumiem rozdmuchania całej tej afery.

mi się podobają wypowiedzi ludzi związanych z tradycyjnymi instrumentami finansowymi. Dla przykładu niedawno na Polsacie o bitcoinie mówiła pani, która kiedyś była prezesem GPW. Twierdziła ona, że nikt nie wie jak tak naprawdę działa bitcoin i dlatego jest to niebezpieczne. Odważna teza biorąc pod uwagę, że jest to projekt open-source i każdy może przeczytać kod źródłowy bitcoina :)

Większość wypowiedzi o kryptowalutach w mainstream to dno..

To się nazywa projekcja. Ta pani musi uważać, że skoro ona nic nie wie na jakiś temat, albo nie jest go w stanie zrozumieć, automatycznie zakłada, że tak jest z każdym.

Napisali prawdę, nie widzę powodu żeby się czepiać.

Nie miałem czasu się wczytywać, ale sądząc z bardzo pobieżnego rzucenia okiem i po przeczytaniu kilku komentarzy zgadzam się z Tobą.

Z jednej strony większość ludzi siedzących w kryptowalutach nabija się z Januszy inwestowania, którzy kupują kryptowaluty bez żadnej o nich wiedzy i bez żadnego ich zrozumienia, a z drugiej jak pojawia się komunikat, ostrożnie można szybko stracić dużo kasy albo dużo zarobić (całkowicie prawdziwy moim zdaniem) to jest nagle oburzenie i protest.

Jestem daleki od popierania jakiekolwiek działalności obecnego rządu, ale dopóki taki komunikat jawnie nie mówi "kryptowaluty to narzędzie przestępców, wywrotowców, sodomitów i samego szatana" a ma tylko zachęcać do ostrożności to może tylko przynieść korzyści. Zaszkodzi co najwyżej odrobinkę spekulantom, bo być może ograniczy odrobinę strumień łatwej kasy do skubania z frajerów.

A zresztą skoro "nie ważne jak się mówi, ważne że się mówi" to może zadziała tak, że przyciągnie jakąś nową grupę nieco ostrożniejszych kryptowalutowych nowicjuszy.

no i najważniejsze, to nie są waluty, tylko BITY ;P

Chociaż tyle dobrego ;)

Ciekawe jak oni by się do tego ustosunkowali:
https://www.gov.pl/cyfryzacja/strumien-blockchain-dlt-i-waluty-cyfrowe

Dla mnie jest to zrozumiałe - rząd chce mieć "podkładkę" gdyby nagle coś się z kryptowalutami - stało - jakiś większy krach / większa skala kradzieży z dużych giełd itp.
Wtedy rząd powie - "ostrzegaliśmy". Dla mnie jak najbardziej zrozumiałe zachowanie rządku i pewnie podobnie bym na ich miejscu zrobił ;)

To nich sobie robią podkładki... Byle nie podstępem i manipulacją którą od wieków stosują próbując ludzi trzymać na łańcuchu. Każdy powinien sam decydować co jest dobre dla niego...

Nie mają nad tym kontroli to marudzą. Typowe lewackie podejście, że tak pozwolę sobie płytko się odnieść...