Poranne myśli #1- Czy faktycznie warto wyjeżdżać na emigrację młodym Polakom ?

Żeby nie być gołosłownym zaczniemy od liczb:

"Blisko połowa Polaków w grupie od 18 do 24 roku życia nie ma pieniędzy na opłacenie podstawowych rachunków. Większość z nich woli opuścić kraj niż zaciągać kolejne zobowiązania. O emigracji zarobkowej myśli 40 proc. młodych. Podobny odsetek przyznaje, że w razie potrzeby nie jest w stanie jednorazowo wydać bez zaciągania pożyczki więcej niż równowartość 300 euro." ~Dane z kwietnia 2016 czyli z ponad roku temu.

Około 40% młodych Polaków wyjeżdżających za granicę w celach zarobkowych ma średnie wykształcenie, czyli głownie technikum lub liceum bez robienia studiów. Absolwenci "zawodówek" stanowią ponad 24%, a ludzie którzy ukończyli studia prawie 23%.  Oznacza to, że przeciętny polak wyjeżdża za granicę głownie do pracy na przysłowiowej budowie albo pierwszym lepszym zakładzie (gdzie zarobki i tak są wyższe niż w przykładowej pracy biurowej w Polsce.....:)  ).  Na wykresie słupkowym poniżej możecie zobaczyć poziom wykształcenia polskich emigrantów.

 

         Szczerze mówiąc ja sam mając 17 lat (technikum) zaczynam powoli myśleć do jakiego kraju "wylecieć"  po zakończeniu szkoły (tak, pewnie pójdę na studia). Jestem ciekaw ilu ludzi z okolic mojego wieku myśli podobnie. Jest ktoś taki ? Możecie dać o sobie znać w komentarzach ;) 

Osobiście uważam że wyjazd za granicę i "trafienie sobie" w dobrą pracę zwiastuje początek dobrego życia. Osobiście znam parę osób które przez wyjazdy za granicę prowadzą dobre i ustatkowane życie w Polsce. Myślę, że bardzo dużo Polaków uważa podobnie. Za granicą na stałe są już miliony "naszych", co o czymś świadczy. 

Jak można zauważyć w tabeli największa ilość młodych Polaków emigrując do krajów Europy wybiera UK oraz Niemcy. Wpływa to też na zanikanie bezrobocia w Polsce. Z jednej strony smutne że nasi rodacy opuszczają ojczyznę, ale od strony ekonomicznej nie jest to takie złe. (poza tym, że polskie społeczeństwo znacznie się starzeje, starsi ludzie zostają w państwie, a młodzi wyjeżdżają) Im mniej jest ludzi tym mniejsze jest bezrobocie....a teraz pomyślmy, że wszyscy Polacy (czyli jakieś 20 milionów) wracają nagle do ojczyzny. Czy tylko ja zrobiłem w tym momencie wielkie oczy ? :)) 

Czy tego chcemy czy nie, młodzi Polacy będą emigrować dopóki nie zmienią się zarobki.

Dzięki serdeczne za przeczytanie, miłego dnia !