Witam serdecznie
Od jakiegos czasu praktykuje tego typu odzywianie, chcialabym Wam opisac tu moje doswiadczenia w tej materii:)
Jak powszechnie wiadomo Post jest forma oczyszczenia organizmu z toxyn jak rowniez samouzdrowieniem organizmu.
Poprzez zmiane nawykow zywieniowych mozna naprawde wiele osiagnac :)
Przekonalam sie o tym przechodzac taki 42 dniowy Post :)
Nie przygotowywalam sie jakos specjalnie, poprostu przeczytalam dostepne materialy i przystapilam do postu!
Pierwsze 3 dni okropna walka z samym soba... ciagla chec podjadania, mysli o slodkim atakowaly dzien i noc ....
bole glowy ( pomagalo ziele angielskie) meczyly mnie i ciagle oslabienie, jak rowniez dziwne zimno ....
w 4 dniu jak reka odjal :) wszystkie negatywne objawy odeszly, po za uczuciem zimna to trzymalo mnie do konca Postu.
w 8 dniu postu idac do pracy zauwazylam ze nagle moge zbiegac po schodach ... zero bolu kosci, niesamote uczucie. od lat meczlam sie z bolami, po schodach nie moglam juz normalnie schodzic, dreptalam schodek za schodkiem i noga za noga jak male dziecko :( cierpiac przy tym niemilosiernie. uzdrowienie poprzedzil okropny bol stawow dzien wczesniej :)
Nastepne uzdrowienie ktore doswiadczlam na wlasnej skorze to ustapienie nocnych bezdechow, znikniecie polipow, ustapienie zapalenia zatok, nareszcie moglam zdjac maske tlenowa i spac bez niej, ani razu nie zachrapalam w nocy to bylo cudowne, niesamowite uczucie :)
Zauwazylam rowniez ze maleja mi wszelakie guzy na ciele, zylaki przestaly mnie bolec i jak by zmalaly :) cera znacznie sie poprawila ... no i skutek uboczny postu - kilogramy spadly znacznie :) -15 kilo przy czym musze dodac ze cialo bylo elastyczne i nadal jedrne :) o tym czy brzuch bedzie wisial czy nie nie moge jeszcze mowic bo mam wielka nadwage, musialabym przejsc kilka takich postow i utrzymac sie w rydzach rowniez po poscie :) ale jeszcze dluga droga przedemna!
Foto: Anetchen
"Przed i po"
Post powtarzalam jeszcze 2 razy :) niestety nie do konca wyleczylam swoje choroby wiec zamierzam zrobic jeszcze jeden 4 post w krotkim czasie :)
Moje przykladowe menu:
na dzien dzisiejszy nie mam potrzeby picia kawy, nie mam potrzeby jedzenia slodyczy kupnych ....mieso nie przeszkadza mi ale i moze nie istniec, napewno warzywa beda krolowaly na moim stole, na pierwszym miejscu stawiam kiszonki :) dzieki Postowi zobaczylam jakie Maja cudowne dzialanie :) ... i zamierzam od teraz kisic czesciej :) buraki zawsze byly moimi idolmi :) ale cwikla samemu zrobiona jest dla mnie hitem :) rowniez bedzie krolowala :) jak dodatek do mies na przyklad
Zestawy komponowalam sobie na podstawie listy dozwolonych warzyw i tej listy trzymalam sie bardzo scisle bez zadnych grzeszkow :) jestem z siebie dumna i z calym sercem moge polecic Post tym wszystkim ktorzy chca zrobic cos dobrego dla swojego ciala i ducha :)
Lista dozwolonych warzyw:
chcialabym zeby bylo tak jak mowi to motto...
"Nie zyje po to by jesc, tylko jem po to by zyc"
...Zeby tak bylo trzeba cwiczyc samodyscypline :)
Zapraszam serdecznie do dyskusji i wymiany doswiadczen !
Oficjalna strona Dr. Dabrowskiejna postawie ktorej podejmuje Post
Bez mięsa, bez cukru i bez kawy? Toż to życie bez sensu.
A cytując mojego kolegę: zielone jest dla zwierząt :)
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Hehe, az tak drastycznie do tego nie podchodze, to tylko forma terapii ( samoleczenie) przez 42 dni ktore na mnie zadzialalo:) bez lekow, lekarzy i meczarni ... przez lata cierpialam po Poscie 42 dniowym jestem innym czlowiekiem :) .... mieso jem nadal :) , cukier niestety dzis jest we wszystkim ukryty wiec nie ma prawie takiej mozliwosci niejedzenia go ... a ciasta z wlasnych wypiekow nie przepuszcze :) hehee...a kawa hmmm....... cale zycie myslalam ze to ona stymuluje mnie do dzialania, ze pobudza, ze jej potrzebuje ...a tu sie okazuje ze tak nie jest :) bez kawy mam nadal duzo energii a nawet wiecej, owszem nie odmowie kawy w kawiarni, u znajomych :) wybredna nie jestem i radykalna tez nie ... :) ale w domu wole pic kawe z cykorii :) przyzwyczailam sie a zwykla juz mi tak nie smakuje :)))))) Sam Post traktuje jak oczyszczenie organizmu ... i przeprogramowanie siebie na inne tory myslenia i zywienia!
Ps. Swoja dorga w kobiecie jest cos ze zwierzyny ;> hehee
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit