Morsowanie czyli wzmacnianie systemu imunologicznego!

in polish •  8 years ago  (edited)

Morsowanie czyli wzmacnianie systemu imunologicznego!

16403280_923186021145028_8281716732314737236_o.jpg
Foto: Anetchen

Morsowanie to nic innego jak jedna z metod regulacji temperatury ciala :) ktora wzmacnia system imunologiczny.
Dzieki Morsowaniu aktywujemy naturalny mechanizm termolegulacji ktory pomaga w zwalczaniu wszelkich chorob.
Morsuje od 5 lat wiec jestem relatywnie mlodym Morsem, zarazilam sie tym obserwujac poprzez Fb poczynania mojego znajomego :) tak sie napalilam, ze po roku obserwacji pojechalam do Polski, do mojego rodzinnego miasta( Ostroda ) i tam pierwszy raz weszlam do lodowatej wody z Ostrodzkimi Morsami ( Ostrodzkie zmarzlaki) wrocilam do Mojego miejsca zamieszkania i natychmiast zaczelam regularnie wchodzic do wody, na poczatku przez prawie caly sezon - sama, pilnowal mnie z brzegu moj maz, pozniej dolaczyl do mnie znajomy i jeszcze jeden i jeszcze jeden, w koncu moj maz rowniez zdecydowal sie wejsc razem z nami do wody i tak sobie morsujemy :) co niedziele w bawarskim jeziorku :) jak zacznie sie sezon bede regularnie meczyla was moimi fotkami :)

Tu posluze sie dostepnym w sieci textem ale oczywiscie zapraszam serdecznie do dyskusji:

Wiele przeprowadzonych badań wskazuje, że regularne pływanie w zimnej wodzie (8-11 stopni lub mniej) i w lodowato zimnej wodzie (mniej niż 4 stopnie) może mieć zbawienny wpływ na zdrowie człowieka: szczególnie w chorobach wątroby (np. żółtaczka), nerek, poprawia parametry krwi oraz funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Co ciekawe może obniżyć wiek biologiczny człowieka o 8-16 lat...

Poza tym normalizuje poziom cholesterolu i poziom cukru we krwi, kobiety mogą łatwiej pozbyć się cellulitu. Ważna jest również odpowiednia dieta, aktywność fizyczna oraz regularność. W skrócie rzecz biorąc, wskaźniki dobrego zdrowia są zależne od stylu życia. Pływanie w zimnej wodzie pomaga w normalizacji parametrów życiowych, a zdrowy styl życia sprawia, że można je utrzymać długo i na dobrym poziomie.

Jednak trzeba zaznaczyć, że kąpiele w zimnej wodzie nie leczą bezpośrednio. W medycynie istnieją dwie teorie leczenia: zewnętrzna i wewnętrzna. Pierwsza – to dostarczony z zewnątrz lek, który pomaga rozwijać się w organizmie niektórym enzymom, które przyczyniają się do poprawy stanu zdrowia. Druga wynika z przekonania, że wszystkie niezbędne enzymy są już w organizmie. Każdy z nich - to, mówiąc obrazowo, mini-sklep medyczny, w którym mamy wszystkie niezbędne dla zdrowia preparaty. Musimy tylko w jakiś sposób zapewnić, żeby były właściwie użyte. Należy więc tylko usunąć „blokadę”. Zimna kąpiel sprawia, że ciało zaczyna próbować leczyć się samo. Kiedy po raz pierwszy wchodzi się do wody, często stan chorego ulega pogorszeniu. Dlaczego tak się dzieje? Otóż organizm znajduje się w nowej dla siebie sytuacji i zaczyna „sprawdzać” wszystkie swoje organy, szukając słabych punktów.

16587226_928724057257891_6934553517695073707_o.jpg
Foto: Anetchen

Kiedy wchodzimy drugi raz, organizm pyta: co robić? Jeżeli nie zaprzestajemy kąpieli, zrywa blokady i zaczyna leczenie na poziomie komórkowym.

Trzeba też wyraźnie zaznaczyć, że morsowanie nie chroni przed przeciągami, przed łagodnymi zimnymi bodźcami. Niektórzy mówią, że ktoś pływał w zimnej wodzie i zachorował. A najczęściej przyczyna jest inna: po wyjściu z wody chodził rozebrany zbyt długo i się po prostu wychłodził. Jeśli mówimy o chorobach ... Jest coś takiego jak układ immunologiczny. Jeśli jest dobrze wytrenowany, to wytwarza przeciwciała przeciwko chorobom. Morsując, hartując się - można znacznie poprawić funkcjonowanie systemu odpornościowego, ważne jest to szczególnie np. w okresie powszechnych zachorowań na grypę.

Władimir Aleksandrowicz Liutov "Centrum adaptacji człowieka do skrajnych warunków środowiska wodnego" w Moskwie
Opracowanie i tłumaczenie: Zbigniew Famuła
Zrodlo: morsowanie.info

Ps. Tesknie juz za sezonem zimowym!!!

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Próbowałem raz w życiu i mogę z całego serca polecić spróbować. Spodziewałem się że doznam szoku gdyż jestem baaardzo ciepłolubny, ale było całkiem przyjemnie!

To prawda, ja tez raczej cieploludek jestem, a jednak tak przyzwyczailam sie do Morsowania ze wrecz nalogiem sie to stalo i juz tesknie za tym !!!!!

Ja raz sprobowalam i juz nie potrafie przestac !

Zawsze podziwiałem morsów, kiedyś jak brałem prysznic pomyliłem kurki i prawie zbiłem szybę łokciem bo dostałem takich skurczy.

Prysznic ma to do siebie że woda uderza w Ciebie więc odczuwalna temp jest o wiele niższa.

Dokladnie, przewaznie z lodowatego prysznica korzystam po saunie :) Jest MOC!

  ·  8 years ago (edited)

Hehe, kiedys tez tak reagowalam, chociaz zimny prysznic do dzis ma moc, musze niezle zacisnac zeby i sie przelamac... to samo z wejsciem do wody w lato, gdy cialo jest porzadnie nagrzane, w zime jest o wiele latwiej, gdy temperatura na zewnatrz jest niska, wode pokrywa lod 0°C, wiec pod lodem mamy plusowa temperature ;) wchodzimy zatem do cieplej wody hehee.....

Kiedyś zimą załamał się pod mną lód. Byłem zaskoczony bo przez pierwsze kilka sekund poczułem fajne ciepło.

Niestety, gdy ubranie przemokło nie było już tak fajnie. Na dworze było -15* i gdy się wydostałem po paru minutach miałem warstwę lodu na kurtce.

  ·  8 years ago (edited)

Mialam podobne zdarzenie w dziecinstwie, bedac u babci na wsi, biegalam gdzies po zalanych, zamarznietych polach ... lod zalamal sie, uratowala mnie kolezanka, ja ze strachu usiadlam cala zmarznieta na schodach przed blokiem i bylam cala skostniala :) balam sie powiedziec babci co sie stalo ale dzieki Bogu kolezanka poszla i powiedziala bo bym chyba zamarzla, oczywiscie babcia rozgrzala mnie sciera po tylku ....

  ·  8 years ago (edited)

o dziwo nie bylam wowczas chora...znaczy sie wowczac o dziwo , bo dzis juz wiem dlaczego ..!

Nie bez powodu np. Finowie hartują się sauną a następnie kąpielą w zimnej wodzie.

Dokladnie!

Ja nawet latem biorę prawie gorący prysznic. Morsowanie to dla mnie bardzo odległy świat :)

  ·  8 years ago (edited)

Morsowanie ma celu pobudzenie organizmu do reakcji obronnej i mozna porownac do coraz czesciej stosowanej we wspolczesnej medycynie - Krioterapii.
Rozgrzewka, nastepnie zanurzenie na kilka minut w lodowatej wodze jest bardzo silnym bodzcem termicznym,
w wyniku ktorego dochodzi do skurczy plytkich naczynek krwionosnych. Krew wycofuje sie do naczyn polozonych glebiej,
poprawiajac krazenie w wewnetrznych narzadach i tkankach organizmu.

Po wyjsciu z wody i ponownej rozgrzewce dochodzi do reakcji odwrotnej – silnego ukrwienia skory, stawow skokowych i kolanowych, konczyn gornych.
W ten sposob poprawia się ich odzywienie i regeneracja. Morsowanie dziala wiec silnie poprawiajac system imunoliczny ...
wzmacniajac odpornosc organiumu na wirusy, bakterie i chlod!

Najprzyjemniejsze jest to ze organizm wydziela podczas morsowania miedzy innymi hormon beta endorfiny, dziala to jak narkotyk :)
wywoluje uczucie szczescia, zanik bolu, stawy sa bardziej sprawne :)
jest to ulga dla tych ktorzy maja problemy z osteoporoza czy reumatyzmem.

Po za tym jest to dobra metoda na zgubienie paru kilogramow :) przy aktywnym sezonie mozna pozbyc sie nawet do 5 kilogramow niechcianej masy ciala,
bez biegania do silowni.

Takze korzysci z Morsowania jest wiele: miedzy innymi zahartowanie ciala, zwiekszenie odpornosci organizmu na przeziebienia,
poprawa wydolnosci układu sercowo-naczyniowego, lepsze ukrwienie skory.
Morsowanie jest wspaniala terapia na depresje oraz problemy natury psychicznej. Mowi sie ze przeluza rowniez zycie.

Polecam szczerze!

nie wiem czy bym się odważył, dla mnie wejście do basenu z wodą o temperaturze 25* jest ciężkie ;)

:) tez tak mam ... hehe a zasada jest prosta, w lato czlowiek jest nagrzany i wchodzac do wody ma wrazenie ze wchodzi do zimnej wody, w zime jest odwrotnie, przy minusowych temperaturach pod lodem mamy plus :) wiec wchodzimy do cieplej wody :) ....no i dodatkowo hormony szczescia :) ktore wydziela organizm powoduja ze nie mysli sie o zimnie :) tylko o korzysciach z morsowania :)

  ·  8 years ago (edited)

:) w lato i ja mam problemy z wejsciem do wody hehehe... w zime jest jakos inaczej ...ale i ja tak myslalam zanim zaczelam Morsowac .... wystarczyl tylko raz wejsc zeby zmienic zdanie !