Jest to zdecydowanie mój faworyt - obaj jesteście tu nie do pobicia! Kiedy włączyłam to po raz pierwszy to, zaraz po zachwycie, odtworzyłam "bidulkę" milion razy zaśmiewając się do rozpuku i wypęku :)
RE: bozony end hormony....
You are viewing a single comment's thread from:
bozony end hormony....