Weto Prezydenta w Sprawie Ustawy Degradacyjnej

I stało się, tego nikt się nie spodziewał................

Nawet byli komuniści, nie spodziewali się takiego przebiegu zdarzeń które nie dawno nastąpiły.

Już bali się o swoje wysokie renty.......lecz przybył bohater który ich uratował,prezydent Andrzej Duda.

Głosy z kancelarii Prezydenta ewidentnie mówiły że prezydent podpisze ustawę i nie będzie przeciwko niej.

Lecz prezydent zmienił nagle zdanie,czym to było spowodowane mimo ze tak długo upierał się ze trzeba karać byłych oficerów komunistycznych,tego nie wiemy.

Prezydent bardzo często bywał na świętach żołnierzy wyklętych i wspominał jaką to ofiarę niektórzy z nich jak i innych obywateli Polski musiało przez nich cierpieć, lecz jak widać były to puste słowa i w pewnym sensie można powiedzieć ze prezydent opluł groby tych co zginęli, poprzez decyzje tych oficerów których chroni nie jeden patriota zginął.

Prezydent Andrzej Duda nawet nie wiedział jak skomentować swoja decyzje,powoływał się ze np pułkownik Hermaszewski i jemu podobni oficerowie nie podejmowali haniebnych decyzji tylko Andrzej Duda zapomniał wspomnieć że w tamtych czasach, im miałeś wyższy stopień tym bardziej byleś posłuszny ZSRR niż Polsce, a stanowisk tak wysokich w wojsku nie zdobywało się jeśli nie współpracowało się w jakimś stopniu z Moskwą, nie można wtedy nazwać takich osób patriotami, jak np mordowanych Żołnierzy AK, Żołnierzy Wyklętych i wszystkie ofiary reżimu komunistycznego.

Możemy się zastanawiać po takich decyzjach, czy Polska nadal nie jest komunistyczna