Żyjemy w bardzo ciekawych czasach, coraz więcej osób zaczyna zauważać wszechobecną manipulację płynącą z telewizji, gazet, radio. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to co mówią i pokazują w mediach nie zawsze pokrywa się z faktycznym stanem rzeczy.
Zaczynamy szukać na własną rękę, sprawdzać, weryfikować to co Nam mówią, to co dawali nam przez tyle czasu aż do tego momentu olśnienia, dla mnie było to porównywalne uczucie do tego, gdy dowiedziałem się, iż Święty Mikołaj nie przychodzi co roku przez komin z masą prezentów. Bańka pękła...
Nagle rozsypane klocki zaczynają same się układać, wszystko pasuje, składa się w jeden wielki mechanizm, który Nas kontroluje, wyznacza granice, bariery. Twór ten pragnie coraz bardziej ingerować w życie wolnych ludzi, sterować nimi, podsyłać im te same powody do kłótni, szczuć jednych na drugich, powodować chaos i dezorientację. Od samego początku jako małe szkraby szliśmy posłusznie do szkoły, w której wszyscy oceniani byliśmy według jednej miary, nastroju nauczyciela, wytycznej systemu, pracownika, który był jego tworem, czasem trafiali się pasjonaci, którzy potrafili przelać swoje zainteresowania, miłość do tego co robią.
W kolejnych etapach edukacji również zderzamy się z osobami normalnymi, ludźmi, którzy przekazują nam suchą wiedzę potrzebną do przeżycia w świecie. Czasem robią to z pasją, czasem nie, jednak gdy spojrzycie na nich z miejsca, w którym jesteśmy w tym momencie, chcielibyście takiego życia? To jest szczyt tego co człowiek może osiągnąć? Czy "ucz się dobrze, pracuj ciężko" ma jeszcze prawo bytu?
Po odpowiednim czasie przeznaczonym na edukację możemy być prawnikiem, lekarzem, kelnerem, rybakiem, sprzedawcą, jednak w moim odczuciu wszystko to są powtarzalne schematy, które prowadzą w określonym kierunku, każdy kto obierze taką samą drogę jak większość nie dojdzie w inne miejsce. Jeżeli ktoś wybierze w swoim życiu, że będzie pracował po 10h na dzień i nie będzie robił nic więcej to kwota jaką otrzyma za godziny w pracy będzie stała, niezmienna, człowiek nauczy się przeżyć za tą kwotę i obniży bądź podniesie swój standard życia, jednak dalej będzie to określona kwota za oddany czas.
Pamiętajmy, że Bóg, moc najwyższa, w zależności od wiary, na sto procent nie chciał dla Nas źle, abyśmy tyrali po dwanaście godzin w pracy, aby Nasze dzieci oddawane były do przedszkoli, szkół, obcych ludzi, którzy stają się dla nich źródłem wiedzy. Jesteśmy zabiegani, nie mamy czasu dla najbliższych, czasu dla siebie, aby chwilę zastanowić się nad kierunkiem jaki obraliśmy, czy w ogóle mamy jakiś cel?
W całej tej pogoni warto jest odpowiedzieć na pytanie, czy jesteśmy tego częścią, czy to sztuczny twór mówiący nam co jest dla Nas dobre jak mamy żyć, co powinniśmy robić a czego nie? Na szczęście w dalszym ciągu to My mamy świadomość i pełny wpływ na każda jedną podjętą decyzje, kierujemy swoimi myślami, słowami, czynami, mamy kontrolę nad sobą i tym czym emanujemy.
Wykorzystujmy swój czas na robienie rzeczy wspaniałych, zjawiskowych. Sprawmy, abyśmy złapali jak najwięcej momentów przepełnionych miłością do bliskich, szczęściem, wdzięcznością oraz dzielmy się tym wszystkim czym możemy i mamy, a dzięki temu świat będzie lepszy. Tam gdzie uwaga, tam energia. To na czym się skupiamy rośnie, wysyłajmy swoją energię i czas tam gdzie mogą zrobić coś pożytecznego!
Cichego wieczoru, pełnego głębokich przemyśleń życzę!
Congratulations @edios! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Click here to view your Board
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Twój post został podbity głosem @sp-group. Kurator @julietlucy.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit