Jak wygląda sprawa ze świeżością tego? Czy sprzedawane rzeczy są np. prosto z portu czy może zdarzają się też osoby które sprzedają coś co było zamrożone X dni/tygodni?
RE: Środa - dzień targu rybnego w niedalekiej wiosce rybackiej. Filipiny i ja.
You are viewing a single comment's thread from:
Środa - dzień targu rybnego w niedalekiej wiosce rybackiej. Filipiny i ja.