Trochę wyobraźni. Czy zachęcanie do korzystania z antykoncepcji nie będzie podpadało pod Art. 4? To nie jest część tzw. edukacji seksualnej?
Nie wiem, czy to dobry pomysł by atakować, kogoś za to posłużył się emocjami. Zwłaszcza że problem istnieje. Edukacja seksualna, oparta na wstrzemięźliwości po prostu nie działa. Pod płaszczykiem walki z pedofilią, obawiam się, że przepycha się ustawę lobby niemieckich klinik aborcyjnych.
Tak, nie uważam że szkoła w 'państwie neutralnym światopoglądowo' powinna ZACHĘCAĆ do praktyk sprzecznych z światopoglądem dużej części społeczeństwa. Samo przedstawienie tego czym jest antykoncepcja nie podchodzi tutaj pod zapis.
Zauważ jeszcze raz że te przepisy nie są wymierzone w samą edukację na temat seksualności a zachęcania dzieci do podejmowania tych czynności. Do projektu masz też dołączone kilkustronicowy opis celowości projektu. Masz tam zdefiniowane szerzej wraz z przykładami postawy przeciwko którym projekt jest skierowany. Rolą legislacyjną parlamentu, poza samym uznaniem lub nie zasadności projektu jest też nanoszenie poprawek z utrzymaniem jego celowości. Pewne sformułowania które są zbyt nieprecyzyjne lub budzące wątpliwości prawne mogą zostać doprecyzowane lub zmienione.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit