Kryptowaluty kojarzą się z internetem - i słusznie. Natomiast jest kryptowaluta, która stara się być również niezależna od internetu. Nie mowa tutaj o Hive, którego jeden z wielorybów przekonywał 1 kwietnia, że taki projekt jest - a oczywiście mowa o Bitcoinie.
Skąd brać dane?
Oczywiście problemy w kryptowalutach są 2 - skąd brać dane i jak je wysyłać. Wszystko oczywiście najlepiej wykorzystywać internet z wiadomych względów.
Ale nie jest to jedyne medium transmisyjne. Dzięki Blockstream, który przeznacza część środków na jeden z tego typu projektów możemy za pomocą anteny salitarnej pobierać na bieżąco transakcje w Bitcoinie. Oznacza to, że nie mając dostępu do internetu możemy zsynchronizować węzeł. Nie są to niestety tanie rzeczy, gdyż antena dedykowana kosztuje 2000zł. Pytanie czy można zwykłą, ale nie znam się w ogóle na satelitach.
https://blockstream.com/satellite/
Jak wysyłać dane?
Tutaj jest wiele opcji, chociaż chyba żadna nie działa domyślnie, gdyż nie ma usług tego typu otwartych na świat i sami musimy o tym pomyśleć. Albo nie znam :P
Pierwszą opcją jest goTenna, która jest popularna w USA za sprawą wojska. Jest to urządzenie tworzące sieć meshową z innymi użytkownikami goTenny. Technologicznie nie jest możliwe wysyłanie dużej partii danych, ale transakcje Bitcoinowe nie są wielkie - powiedzmy, że średnia transakcja to z 350 bajtów. Dlatego m. in. Blockstream i Samourai Wallet (ale się skiepścili :P) zrobiło txTenna, czyli możliwość wysyłania transakcji Bitcoinowych do innych użytkowników goTenny z nadzieją, że oni wyślą ją na blockchain. Oczywiście dane można zdobywać z Satelit czy się udało :P
Drugą opcją są fale radiowe. Chociaż nie wiem czy coś poza prototypem powstało to udało się w ten sposób przesłać transakcję na dużą odległość. Nie znam się na krótkofalarstwie (jak na niczym zresztą xD), ale podobnie jak za pomocą fal radiowych można przesyłać muzykę, tak można też przesyłać dane. W ten sposób udało się przesłać transakcję Bitcoinową, a dokładniej w sieci Lightning.
https://coininsider.pl/pierwszy-w-historii-transfer-bitcoina-przez-fale-radiowe/
Możliwe też jest wysyłanie transakcji za pomocą SMS. Po prostu wysyłamy transakcje do kogoś kto ma internet i może ją wysłać w sieć.
Może z czasem pojawią się inne opcje transferu. Oczywiście można użyć internetu satelitarnego itd. ale to dalej jakaś forma internetu i sieci mobilnej. Może w przyszłości za pomocą LoRaWAN będą transfery odbywane, kto wie ...
W teorii oczywiście każda kryptowaluta takie rzeczy może robić, ale nie jest to opłacalne (wymagana jest bardzo duża ilość użytkowników, by w ogóle ktoś myślał o użyciu tego, a co dopiero o używaniu) ani tanie. Wydaje mi się, że tylko największe kryptowaluty stać na takie coś, powiedzmy z TOP20.
Sam Blurt o ile możliwe jak najbardziej technologicznie jest przesyłanie tekstu, o tyle duża częstość bloków i duży rozmiar transakcji sprawiają, że to nie jest mega proste. Może transfery pieniężne by się dało w miarę łatwo, ale teksty itd? Mam lekkie wątpliwości, szczególnie jeśli Blurt się rozwinie