Myślę, że ostatnim z kluczowych punktów w stworzeniu własnego komputera jest możliwość uruchomienia własnego systemu. Jako, że Android jest przerobionym Linuksem, to uruchomienie aplikacji Linuksowych ma największy sens - gdyż nie wymaga emulacji ani innych podobnych zabiegów.
Termux a Chroot
Chroot (lub Proot) pozwalają na uruchomienie Linuksowych aplikacji na Androidzie (czy innym Linuksie) jest to w sumie bardzo dobry sposób, gdyż ilość kompromisów na jakie się godzisz jest mała. Aplikacje te działają dość szybko i jest ich dużo. Jest to całkiem dobry pomysł, ale ...
Termux to prekompilacja aplikacji Linuksowych na Androida. Co to oznacza? Że o ile Chroot uruchamia Linuksa, to Termux to aplikacje znane z Linuksa, ale de facto Androidowe, a sam projekt pracuje nad tym, by mieć możliwie największą kompatybilność i bezawaryjność z Androidem.
Takie aplikacje mogą zawierać różnego rodzaju łatki umożliwiające działanie na innym środowisku, ale poza tym są w pełni funkcyjnymi programami z najlepszą wydajnością i kompatybilnością.
Chociaż warto pamiętać, że Termux się ciągle rozwija od względem ilości oprogramowania.
Repozytoria
Sam Termux domyślnie skupia się na aplikacjach konsolowych. Sam jest w sumie takim terminalem, więc to normalne. Można doinstalować paczki X11, dla Roota (jeśli mamy) i ew. tzw. TUR (Termux User Repository - Repozytoria Termuksa tworzone przez ludzi).
Paczki X11 pozwalają na instalację i uruchomienie aplikacji przeznaczonych na interfejs graficzny. Osobiście polecam postawienie serwera tigervnc i łączenie się przez AVNC, by mieć pulpit - np. Xfce4 ;)
Root to różnego rodzaju aplikacje wymagających uprawnień administratora, których domyślnie Android nie udostępnia. Są to często aplikacje sieciowe.
TUR zawiera za mało oprogramowania, więc nie wiem czy warto się nim interesować - powinny się znajdować tutaj paczki niezależne od Termux, ale zwykle i tak one trafiają do głównego repozytorium ;)
Czyli co można osiągnąć?
Można sobie wgrać Xfce4 z serwerem VNC, na którym uruchamiamy przeglądarkę Otter browser i Parole do filmów. Dzięki Lapdockowi możemy mieć zwykłego Androida przy sobie, a w razie czego przerobić smartfon w komputer ... piękna idea ;)
Na pewno już wszystkie wpisy tego typu skończone, czas na zbiorcze cuś ...