Oglądaliście klasykę z 1975 roku? Jeśli tak, to Netflix przygotowuje dla Was serial, w którym poznamy przeszłość siostry Ratched. Sam nigdy nie widziałem "One Flew Over the Cuckoo's Nest", do dziś nawet nie wiedziałem o czym to jest film, ale po przeczytaniu opisu fabuły stwierdziłem, że warto nadrobić. Chociażby dla młodego Jacka Nicholsona, co by nie było - to jeden z najważniejszych filmów w jego karierze, a udawanie psychola wymaga co najmniej talentu aktorskiego, by wyszło to w przekonywujący sposób. W rolę siostry Ratched wcieliła się Sarah Paulson, która raczej jest niezłą aktorką zważywszy na nagrodę Emmy. Dodatkowo za serial odpowiada twórca "American Horror Story", więc zapowiada się jeden z lepszych seriali tego roku ;). Premiera 18 września na Netflixie.
https://www.comingsoon.net/tv/news/1143556-netflix-debuts-first-look-photos-premiere-date-of-ratched
Niedługo znowu ruszą zdjęcia do 2 sezonu "Wiedźmina", a póki co dostaliśmy nowego aktora. Jak donoszą ludzie z RI, jest to być może Rience. W sumie podzielam ich podejrzenia, przeczytałem 2 razy przytoczony dialog i pierwszą osobą, jaka przyszła mi do głowy jest właśnie sługa pewnego czarodzieja. Ci co czytali książki, to wiedzą o kogo mi chodzi. Szybko się pojawia, ale to dobrze - im więcej będą czerpali z późniejszych tomów, to tym lepiej dla widzów.
https://redanianintelligence.com/2020/07/30/the-witcher-season-2-is-casting-a-hardened-killer/
Nie wiem jak było w przypadku poprzednich filmów Marvela, ale studio i Kevin Feige chcą nam chyba wynagrodzić tak późny solowy film z Czarną Wdową. Czy pojadę do kina? Nie wiem, zależy od recenzji. Nie chciałbym się rozczarować, jak 2 częścią "Ant-Mana", który był kiepskim i całkowicie zbędnym fillerem. Mam nadzieję, że "Black Widow" będzie miał coś więcej wartego uwagi niż jedynie 30 minutową sekwencję akcji, np. rozwinie trochę uniwersum, wprowadzi nowych bohaterów, którzy będą rozwijani w przyszłości. Z tego, co słyszałem, to podobno w filmie ze Scarlett Johansson mamy dostać nową bohaterkę, która zastąpi naszą panią i będzie miała większy udział w kolejnych odcinkach Marvelowego serialu. Jeśli chodzi natomiast o te sceny akcji, to wg ScreenRant chodzi o te, które zostały na krótko pokazane w trailerach. Obstawiam, że chodzi tu głównie o tę sekwencję walki w powietrzu. Oby wywoływała równie duży efekt "WOW", co popisy Toma Cruise'a w "Mission Impossible", bo jak ma jedynie ładnie wyglądać, to raczej poczekam aż film będzie dostępny na VOD itd.
https://www.comingsoon.net/movies/news/1143666-black-widow-will-have-30-minutes-of-imax-footage
Seth Rogers (scenarzysta odpowiedzialny za fabułę do m.in. seriali "The Boys" i "Preacher") oraz Evan Goldberg ("The Sausage Party") napiszą skrypt do filmu "Scotty and the Secret History of Hollywood". Film ma się skupiać na Scotty Bowersie, biseksualnym weteranie z 2 Wojny Światowej, który walczył w bitwie pod Iwo Jimą, a po wojnie zajął się swataniem homoseksualnych aktorów z Hollywoodu. Działał tak od lat '40 ubiegłego roku, do około 1980, gdy to wybuchła epidemia AIDS. Za reżyserię odpowiada Luca Guadagnin, który dał nam "Call me by your name" i po obejrzeniu tego filmu mogę powiedzieć, że jest to jeden z lepszych twórców do podjęcia takiej tematyki. Czekacie? Ja chętnie obejrzę, bo powyższy obraz bardzo mi się spodobał, a tematyka "Scotty'ego i Sekretnej Historii Hollywoodu" ma olbrzymi potencjał na coś naprawdę fajnego.
https://www.comingsoon.net/movies/news/1143580-scotty-and-the-secret-history-of-hollywood
O ile od lat jestem zwolennikiem skrócenia okresu, w którym czekamy na DVD/BD/VOD filmów, które już nie są emitowane w kinach, o tyle jestem przeciwnikiem tak radykalnych zmian. Ludzie z Universalu zachłysnęli się sukcesem swoich filmów ("Trolls World Tour", "The Invisible Man"), spojrzeli na wykresy w Excelu i wydaje im się, że zarobią jeszcze więcej, jak ich filmy odrazu po kinowej emisji trafią do internetu. Jest to myślenie wybitnie krótkowzroczne z co najmniej 3 powodów - specyficzna sytuacja, piractwo + wyższe podatki i wydatki, nie rosnące wypłaty w przeciwieństwie do filmów i seriali, których jest coraz więcej, przez co widzowie sobie kalkulują, co obejrzeć legalnie, a co nielegalnie.
Covid-19 nie muszę tłumaczyć, jak to wygląda, to każdy widzi. Jeśli chodzi o piractwo, to wbrew opinii niektórych, nadal normalnie działa i nawet jeśli część ludzi nie korzysta już z torrentów, to wielu moich znajomych oraz internautów (wnioskując po komentarzach na polskich i zagranicznych stronach internetowych) korzysta z pirackich serwisów streamingowych lub pobiera filmy metodą direct download, co w niektórych krajach, jak np. Polsce jest legalne. O ile te wysokobudżetowe, głośne lub efektowne produkcje jakoś sobie poradzą, o tyle obrazy z mniejszym budżetem już nie. To jest trochę tak, jak z olimpijczykami, czy sportowcami, którzy zdobyli 3, 4 i 5 miejsce w jakimś turnieju - błyskawicznie o nich zapominamy, a o zdobywcach 1 i 2 miejsca pamiętamy niewiele dłużej. Podobnie jest z filmami, o ilu świetnych produkcjach zapomnieliśmy, bo np. nie przebiły się do masowej świadomości? Ile z nich było na poziomie "7/10, za niedługo zapomnę"? Ile z nich planowaliśmy obejrzeć, ale w końcu nic z tego nie wyszło? Część ludzi, jak np. ja, kalkuluje sobie na co pójść do kina, a co obejrzeć w innej formie, zapewniając mniejszy zysk (lub wcale) dla producentów.
Ten deal Universalu tylko przyśpieszy wypchnięcie mniejszych produkcji na Netflixa i/lub ich ograniczenie do minimum. Efektowne blockbustery sobie poradzą, bo niewielu ludzi ma sprzęt muzyczny i telewizyjny, który zrekompensuje im gorsze wrażenia, ale produkcje z gorszymi efektami specjalnymi można na spokojnie obejrzeć w domu bez poczucia straty. Także trzymam kciuki, by np. Disney i Warner stanęły murem za kinami, a przeciwko tej niemądrej i krótkowzrocznej akcji Universalu. Poza tym, stracą na tym kina, a ja od dziecka lubię chodzić do kina i chciałbym do nich uczęszczać jeszcze za 10, czy 20 lat.
https://www.comingsoon.net/movies/news/1143572-cineworld-ceo-criticizes-amc-universal-pictures-deal
Kojarzycie bohatera o aliasie Green Hornet? Dotychczas myślałem, że to super heros z uniwersum DC (nie pytajcie dlaczego, po prostu takie było moje skojarzenie :P). To postać stworzona w 1936 roku przez George W. Trendle'a i Frana Strikera. Pojawiała się w przeróżnych mediach - od audycji radiowej z lat '30 ubiegłego wieku, poprzez filmy oraz komiksy (wychodzące po dziś dzień) z 1940, serialu telewizyjnego z 1960 oraz filmu pełnometrażowego, który wyszedł w 2011, ale niestety niewiele zarobił i o ile dobrze pamiętam, to zebrał fatalne recenzje. Od 2010 prawa do wydawania komiksów należą do Dynamite Entertainment.
Obecnie Kevin Smith współpracuje wraz z Kanadyjską firmą WildBrain w celu stworzenia serialu animowanego przeznaczonego dla najmłodszych. Czy będę oglądał? Raczej nie. Może rzucę okiem za jakiś czas na produkcję z 2011 roku, bo na takie bajki dla dzieci jestem już za stary. Gdyby to był bohater z uniwersum DC albo Marvela, to jeszcze miałbym jakąś motywację, by przynajmniej dać szansę, a tak... to mi się zwyczajnie nie chce :P.
https://www.cbr.com/green-hornet-animated-series-in-the-works-from-kevin-smith/
Zdobywca Oscara za scenariusz do filmu "Get Out", łączy siły z Issą Rae, by zaadaptować krótką historię o pewnej rodzinie i tajemnicznej dziurze, która znajduje się za ich domem. Odkryli, że uszkodzone przedmioty, które wrzucają do niej, wracają i wyglądają tak, jakby zostały świeżo wyprodukowane, nie mając najmniejszych skaz lub śladów użytkowania. Co prawda nie widziałem ani "Get Out" ani “BlacKkKlansman”, ale scenariusz do "Sinkhole" wydaje się być bardzo intrygujący i chętnie zobaczę, co ten uznany reżyser zrobi z tym konceptem fabularnym. Za produkcję odpowiada studio Universal Pictures.
https://variety.com/2020/film/news/issa-rae-jordan-peele-sinkhole-universal-1234719715/
Jak podaje Deadline, aktor wcielający się w rolę Flasha Thompsona powróci do 3 części "Spidermana". Co prawda jego design nieco odbiega od wizerunku Flasha, którego kojarzymy ze starych komiksów i serialu animowanego z roku 1994, który był u nas emitowany na Fox Kids, ale dobrze wpasował sie w swoją rolę i mimo zauważalnych różnic w gabarytach, spełnił swoją rolę szkolnego prześladowcy.
https://screenrant.com/spider-man-3-flash-thompson-mcu-return/
Studia Disney i Pixar ogłosiły swoją najnowszą pełnometrażową animację pt. "Luca". Akcja filmu jest umiejscowiona we Włoszech. Premiera została zapowiedziana na lato przyszłego roku. Za jego produkcję odpowiada Enrico Casarosa, którego poprzednia produkcja z 2011 "La Luna"dostała nominację do Oscara oraz nagrody Annie za najlepszą krótkometrażową animację.
https://www.comingsoon.net/movies/news/1143650-luca-pixar-italy-set-animated-film-2021
Były plotki na temat kontynuacji filmu o Hanie Sono, ale już wiemy że nic z tego, a przynajmniej póki co LucasFilm nie zamierza robić sequela. Mamy oficjalne potwierdzenie od Rona Howarda.
Premiera najnowszego filmu z Russellem Crowem została przeniesiona na 21 sierpnia z powodu ograniczeń związanych z epidemią.
https://www.comingsoon.net/movies/news/1143582-russell-crowe-led-unhinged-moves-theatrical-release
Netflix nabył prawa do emisji siedmiu sit-comów przeznaczonych dla społeczności czarnoskórych, a w tym m.in. "Moesha" lub "Sister-Sister".