W dzisiejszym artykule weźmiemy pod lupę tajemniczą fotografię wykonaną na Burgh Marsh.
Powyższe zdjęcie zostało zrobione 23 maja 1964 roku przez Jima Templetona i przedstawia jego pięcioletnią córkę, Elżbietę oraz stojącą za nią postać, przypominającą kosmonautę. Można by to wytłumaczyć na wiele sposobów, jednak ojciec dziewczynki twierdzi, że zauważył postać dopiero po wywołaniu fotografii. Jeżeli chodzi o autentyczność, to sam kodak potwierdził, że zdjęcie nie było poddane żadnej manipulacji. Kim jest zatem postać stojąca za córką Templetona?
Według Davida Clarke tajemniczą postacią ze zdjęcia mogła być żona Jima, Annie, która z jakiegoś powodu weszła w kadr. Templeton mógł jej nie zauważyć, bo jak wynika z danych producenta aparatu, w obiektywie można było zobaczyć zaledwie 70% tego, co było w kadrze. Istnieje również wytłumaczenie dziwnego wyglądu tajemniczej postaci, otóż tamtego dnia Annie miała na sobie jasnoniebieską sukienkę, która na zdjęciach została prześwietlona na białą, natomiast ciemna plama, przypominająca skafander to po prostu włosy kobiety. Jeżeli przyjrzymy się zdjęciu pod tym kątem, to faktycznie można dostrzec sylwetkę człowieka stojącego tyłem.
Choć w sieci aż roi się od historii na temat tej sprawy, to myślę, że powyższa teoria jest najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem tej zagadkowej fotografii.
A wam, udało się kiedyś uchwycić na zdjęciu coś paranormalnego?