Zgodzę się, z takiego wzajemnego "subowania" nic nie wynika. Co po takim followersie skoro w końcu znudzi mu się wchodzenie bez powodu. Nawet jeśliby wchodził, to steemit z tego co wiem z założenia ma być społecznością, bankomatem po drodze i przy okazji. Co by mi było po tylu lajkach jak bym wiedział "Pewnie nawet opowiadania nie przeczytali, tylko zerknęli na ilustracje, lajknęli i wyszli. Wypadałoby to samo zrobić". Nie lepiej sie dorobić uczciwie ale wolniej, wiedząc że to zaprocentuje i jest wartościowe, doceniane?
RE: Prawo Steem'murabiego - Upvote za upvote, follow za follow ;)
You are viewing a single comment's thread from:
Prawo Steem'murabiego - Upvote za upvote, follow za follow ;)