„Przechwyciliśmy meldunek po niemiecku- mówi pułkownik Zygmunt Łakiński, dowódca artylerii z Dywizji Strzelców Karpackich. – Wynikało z niego, że obrońcom rozkazano odwrót z opactwa. Zaleciłem ciągły ostrzał wszystkich dróg wyjścia”. Tak pisze Matthew Parker w swojej książce „Monte Cassino opowieść o najbardziej zaciętej bitwie II wojny światowej”
Miałem okazję zweryfikować historię niestety nie dorosłem wtedy do tego, nastoletnie priorytety były inne, po latach dopiero doceniam, co straciłem. Myślę jednak, że tych 923 polskich żołnierzy polskich, którzy zginęli podczas dwóch tygodni walk nie przelało krwi nadaremnie, a my jesteśmy tego najlepszym przykładem.
Dzięki za komentarz. O Cassino można by pisać w nieskończoność. Pozdrawiam
RE: Kolejna rocznica Monte Cassino i daleko idące tego konsekwencje. Czy bohaterstwo i przelana krew naszych Bohaterów poszły na marne?
You are viewing a single comment's thread from:
Kolejna rocznica Monte Cassino i daleko idące tego konsekwencje. Czy bohaterstwo i przelana krew naszych Bohaterów poszły na marne?