Baba na rybach bez wędki.

Witajcie!

Chce wam pokazać kilka zdjęć, które zrobiłam bedąc "na rybach". Nie brałam tego dnia swojej wędki, postanowiłam, że tego dnia pójde tylko w roli osoby towarzyszącej z aparatem. 

Skończyło się na tym, że biegałam głownie za ważkami i starałam się uchwycić na zdjęciu ich piękne kolory. Ważki są bardzo płochliwe, mimo, że zbliżałam się na metr, one i tak uciekały. Ciesze się więc, że udało mi się zrobić choć jedno zdjęcie wyraźnego owada.

Zdjęcie żaby jest przypadkowe, na maksymalnym zoomie szukałam ważki, która uciekła mi gdzieś w roślinki. Gołym okiem nawet tej żaby nie widziałam

Do tego zdjęcia kwiatków.

W najbliższym czasie chciałabym wam pokazać też mój ogród z bliska;)