Krótka historia miłosna dwojga ludzi

Miłość niejedno ma imię Stąd wniosek że jest wiele gatunków miłości codziennie można ją spotkać tyle jej odmian miłości do Boga ja pragnąłbym powiedzieć coś na temat miłości którą literatura nazywa miłością kochanku jak każde uczucie tego typu przynosi ona szczęście kiedy jest odwzajemniona A cierpienie i smutek jeśli nie może się spełnić historia o której mówię miała miejsce w niedużym miasteczku Ania była wyróżniającą się uczennicą Liceum miała wysoki poziom kultury osobistej zwracała też na siebie uwagę swoją nieprzeciętną urodą i niezaprzeczalnym wdziękiem Pewnego dnia Ania poszło na przyjęcie swojego kolegi wzbudziła zainteresowanie swoją osobą jakiegoś chłopaka Miłosz nie tańczył i nie pił alkoholu cały swój czas poświęcił na obserwowaniu Ani pani wydawał się być sympatyczny lecz nieśmiały chłopakiem ani zdawało się że wygląda dla mnie znajomo już wcześniej musieli się gdzieś spotkać Ania zdobyła się na odwagę I podeszłam do niego i zaczęła rozmowę okazało się że Miłosz to inteligentny ciekawe świata chłopak mieli wiele wspólnych tematów więc bardzo miło im się rozmawiało oboje interesowali się sportem lubili taką samą muzykę nawet czytali te same książki taki właśnie sposób na urodzinach wspólnego kolegi nawiązała się znajomość

Pomimo dzieliło ich odległość Miłosz był studentem prawa i mieszkał w akademiku w Krakowie nie zniechęcali się każda spędzona Wspólna chwila przyniosła im radość że ich znajomość stopniowo się pogłębia byli sobie coraz bliżsi

W pewnym momencie Ania Zdała sobie sprawę że coś poczuła do Miłosza to jest coś więcej niż tylko przyjaźń Miłosz pisał do niej codziennie długie listy pisał jej że często o niej myśli i nie umie przestać pisał że chciałby więcej się z nią widywać bo przy niej czuje się szczęśliwy Ania rozczytywała się w jego liście

Jednak po jakimś czasie listy przestały do niej przychodzić Miłosz przesłał kartkę Pocztowa na której napisał jedynie krótka Pozdrawiam Miłosz przestał przyjeżdżać i zerwał kontakt jedna z koleżanek Ani powiedziała że spotkała kiedyś Miłosza z jakimś podejrzanym towarzystwie dziewczyna przestraszyła się że Miłosza mogło spotkać coś złego więc pojechała do niego odnalezienie chłopaka było dla niej trudno i zajęło jej sporo czasu jednak dziewczyna nie poddała się bo Miłosz wyprowadził się z akademiku i mieszka teraz na stacji adres Podał jej były współlokator Miłosza Przeraziła się jak zobaczyła jak teraz miłość mieszka pokój był zimny brudny całe te mieszkanie było niezadbane przyczyna zrywania kontaktu Rzucała się w oczy Miłosz brał narkotyki

Ania natychmiast stamtąd wyszła i wyjechała chciała o wszystkim Zapomnieć ale nie potrafiła każdego wieczora wspominała wspólne chwile nocami wypłakiwała swoje oczy rodzice namawiali ją na skończeniu znajomości z Miłoszem ale Ania postanowiła walczyć walczyć do końca więc napisała do Miłosza list w którym wyznała jak bardzo go kocha nie potrafi o nim zapomnieć i że chcę mu pomóż wydostać się z kłopotów kilku dniach puzniej dostałam odpowiedź Miłosz napisał w liście że także zapewniał ją o swoim w szczerym uczucie Obiecał jej że dokończę studia i prosi o pomoc w rzuceniu nałogu i podjęcia leczenia

Na przekór wszystkich wszystkiemu Ania postanowiła mu zaufać No bo serce nie sługa miłości się nie wybiera tylko to ona nas więc jeśli kiedyś spotkasz fajną dziewczynę albo miłego faceta nie okłamuj kłamstwo ma krótkie nogi i tak to wszystko wyjdzie prędzej czy później więc Szanuj to co masz Walcz o swoje marzenia Idź do przodu nie patrz się za siebie walcz i jeszcze raz walcz nigdy nie myśl że jesteś słaba albo słaby każdy kto tak myśli zawsze się poddaję pozdrowienia dla wszystkich