co nie było gadającymi głowami
No tak wiadomo że "gadające głowy" są nudne bo poruszają tam jakieś kwestie o czymś tam a nie wybuchają ale nie no masz racje są nudne przy takiej dennej grze aktorskiej jaką tu mamy więc trzeba ja czymś zamaskować XD
W pierwszym sezonie GoT nie było prawie żadnego napięcia,
tak mógłby powiedezić tylko człowiek który nie słucha gadających głów tylko czeka aż poleje sie krew albo wypłyną flaki :P
W pierwszym sezonie GoT wyraźnie rysowały się napięcia jakie powstają między królestwami, nakreślał się spisek lanisterów a w tle przebudzało sie zagożenie na północy które wszyscy jeszcze ignorowali. Był pełen subtelnych gestów i niejednoznacznych propozycji które skłądały sobie kluczowe postacie a które uważnego widza stawiały wstan gotowości i zmuszały do myślenia. Wielu bohaterów przechodziło swoją wewnętrzna przemianę a całokształt opowiadał zgrabnie historię ludzi którzy nie są ani dobrzy ani źli po prostu są ukształtowani przez swoja historię i dobrze zarysowane motywy z przeszłości. Tylko spragniony efektów specjalnych i niemyślący za dużo widz mógłby powiedzieć że nie było tam napięcia ;P Wręcz odwrotnie z kazdym kolejnym sezonem napięcie rozładowywało się ponieważ już wiedzieliśmy coraz bardziej co nastąpi i jak potoczą sie losy westeros.
Już od drugiego sezonu akcja nabrała solidnego dynamiznu i postacie zaczęły się porządnie rozwijać
masz namyśli mnorzące sie trupy i wojny? XD
a tu starcie ze strzygą, a tu kolejny pienkny smoczek
czy ja muszę coś jeszcze dodawać? btw starcie ze strzygą jak i wikększosć walk robili ludize którzy nie mieli pojęcia o taktyce i walce XD błągam walka ze strzygą w ciasnych pomieszczeniach ? przeciez geralt oryginalnie wywabił ja na zewnatrz używajac do tego celu ofiary :P szarża kawalerii z 10 metrów w bitwie o cintrę? XD
Przykłady niekompetencji i braku wyobraźni można mnożyć w nieskończonośc.
Rzeczy, na podstawie których stwierdziłeś, że nie jestem typem odbiorcy szukającym "głębszej historii" są wyssane z palca
ekhem patrz wyżej o czym sam głownie piszesz. Bitwy akcja efekty cgi...
W przypadku chociażby 3 części gry głębia historii, choć wcale nie była jakoś koniecznie potrzebna, stała się niebywałym dodatkiem potęgującym wrażenia z świetnej rozgrywki. Na to samo liczę obcując z czymkolwiek, co jest dziełem rozrywkowym - głębia nie musi się koniecznie pojawić, ale jeśli jest, to jeszcze lepiej i tyle.
Głebia to esencja dobrego dzieła. Dobry scenarzysta potrafi zrobić film tak żeby widz dostał jedno i drugie i nie musi wybierać Szczególnie żę tu nie chodzi o własny scenariusz tylko adaptację (sic!). Jak ktoś wymyśla sobie rambo to może to co mówisz jest prawdą ale nie jak adaptuje jakąś trylogię czy też powieść która tą głębię już ma. to sie nazywa prosto : beztalencie spaprana robota dzieło głąbów: 1/10.
Filmy to nie gry. Gra może być okrojona jesli chcemy zrobić rąbankę, adaptacja nie ;]
Poza tym, gdzie ty tu masz gówniane kostiumy poza zbrojami Nilfgaardczyków? Dlaczego uważasz, że przez to, że gdzieś tam mignął murzyn, albo pojawił się nieco bardziej feministyczny motyw, nagle wszystkie aspekty produkcji jakoś magicznie idą jakościowo na dno i na dodatek to przemyca jakieś szkodliwe idee? XD
błagam cię.. wyobraź sobie że nagle w domu Elronda z władcy pierścieni pojawia się na spotkaniu decydującym o losach śródziemia murzyn ucharakteryzowany na wysokiego elfa XD sorry ale ja bym śmiechnął i stracił cała powagę sytuacji a także klimat świata.. Wszyscy wiedza ze wysokie elfy były białe smukłe, o prostych włosach i tyle. Dzięki temu świat jest autentyczny i czujesz ze oglądasz coś prawdziwego.
Jak widzę multi kulti driady albo dworzan to chce mi się śmiać w ten kpiący sposób i dzieło traci dla mnie powagę.
Tak samo Tris niech sobie nawet gra ja nieco egzotycznej urody aktorka chociaż powinan ja grać osoba o urodzie celtyckiej, ale przecież są chociażby farby do włosów żeby zafarbować jej te włosy na rudawy tak jak w książce :]
A nienaganna czyściutka broja Geralta który ciagle podróżuje iwalczy z potworami? Na przyjęciu u Calante wyglądał jak gwiazda rocka XD
przykładami nonsensów w strojach i wystroju mógłbym sypać do jutra i napisać książkę :P
Dobra... wszedłem na Twój profil i ujrzałem Twój idiotyczny, bełkotliwy, antykapitalistyczny artykuł, przez co teraz wiem, że dalsza dyskusja z Tobą nie ma już żadnego sensu. Pozdrawiam :)
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Grunt to konstruktywna krytyka :P
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Nie wiem... polecam może posłuchać kogoś, kto przez chociaż parę chwil swojego życia zajmował się czymś choć ciut związanym z ekonomią... np. ją studiował. Nigdy nie słyszałem o ekonomiście, który byłby wrogiem kapitalizmu swoją drogą, a najbardziej krytykują ten ustrój gospodarczy Ci, którzy o nim najmniej wiedzą. Polecam posłuchać chociażby Sławomira Mentzena :)
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Skoro posłuchałeś i zrozumiałeś o czym mówił to z chęcią wysłucham tych objaśnień z twojej strony. Wszak to ty zarzucasz mi niewiedzę powołując się na jakieś swoje autorytety jednak skąd mam gwarancję że sam zrozumiałeś o czym koleś mówił na tyle żeby stwierdzić że mówi z sensem a ja plotę głupoty? Lekarze też wypluwają z siebie ślinotok "mondrych" łacińskich słów gdy chodzi np o obronę obowiązkowych szczepień jednak zwolennicy szczepień zazwyczaj nie potrafią tego nawet powtórzyć nie mówiąc o zrozumieniu, ale na bazie tego bełkotu krzyczą szumnie że trzeba się szczepić bo wyginiemy i chcą palić na stosie przeciwników obowiązkowych szczepień ;P
Sorry ja autorytaryzmu ani dyplomów nie uznaję a jedynie czystą prawdę przyczynowo skutkowość i logikę.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit