Pamięć o ofiarach Drugiej Wojny i niemieckich Obozów to jest nasz obowiązek, pamiętam że kiedy ja byłam w szkole podstawowej, zwiedzanie Obozu w Oświęcimiu było obowiązkiem. Dobrze, że są autorzy, którzy nie zaniechali tematu i w dalszym ciagu doszukują się prawdy.
RE: "Niezłomni wrześniowych dni" - czyli dlaczego tak wiele osób z Oświęcimia niosło pomoc więźniom KL Auschwitz-Birkenau
You are viewing a single comment's thread from:
"Niezłomni wrześniowych dni" - czyli dlaczego tak wiele osób z Oświęcimia niosło pomoc więźniom KL Auschwitz-Birkenau