Współczuję. Nie poddawaj się, walcz. Szukaj rozwiązań, innych sposobów ukojenia bólu. Może uda się uniknąć łykania przeciwbólowych.
Głowa do góry :)
RE: Ból - studium przemyśleń.
You are viewing a single comment's thread from:
Ból - studium przemyśleń.