Dziś wysłałem list do Pana premiera. Oto jego treść:
Dzień dobry Panie Premierze,
Jestem nauczycielem informatyki i uczę w szkole międzynarodowej.
Chcę zwrócić Pana uwagę na negatywną atmosferę dotyczącą kryptowalut w Polsce.
Poniżej przedstawię parę symptomów:
Na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos powiedział Pan odnośnie kryptowalut: „zakażemy bądź wprowadzimy pewne specjalne regulacje po to, aby zyskać pewność, że nie włączy się w to zbyt wielu nieświadomych ludzi i aby nie okazało się to kolejną piramidą finansową.”
Została przeprowadzona akcja Komisji Nadzoru Finansowego i Narodowego Banku Polski „Uważaj na kryptowaluty”, króra.
Głośno było o zamknięciu kont bankowych osób aktywnie handlujących kryptowalutami. Zamknięto tez konto jednej z giełd.
Urzędy Skarbowe robią problemy z rozliczeniem z dochodów z kryptowalut.
Efekt jest taki, że ja i wielu moich znajomych zajmujących się handlowaniem, kopaniem kryptowalut, programowaniem smart kontraktów na blockchainie i pracujących na rozwojem innowacyjnych start-up'ów w tej dziedzinie, myślimy o przeniesienu swojej działalności za granicę Polski.
Tak własnie zrobili Polacy tworzący superkoputer wykorzystujacy blockchain - "Projekt Golem". Swój start-up zarejestrowali w Szwajcarii i zebrali w 30 minut 29 milionów zł od społeczności.
Proszę się nie bać, że kryptowaluty to drugi Amber Gold, ponieważ aby inwestować w kryptowaluty trzeba mieć specjalistyczną wiedzę informatyczną. Większość moich znajomych, którzy zajmują się kryptowalutami to magistrzy inżynierowie lub doktorzy informatyki.
Chcemy by to w Polsce były najlepsze na Świecie warunki to tego typu działalności. Nie mamy zamiaru wyjeżdżać za granicę lub przenosić tam swoich biznesów.
Proszę by brał Pan przykład z takich krajów jak Szwajcaria, Singapur czy USA a nie z Wenezueli.
Proszę o odpowiedź. Pańską odpowiedź opublikuję na portalu steemit.com
Z wyrazami szacunku