Czy tag może być czyjąś własnością?

in polish •  7 years ago  (edited)

A cóż to jest własność?

Własność – najszersze, podstawowe prawo rzeczowe, pozwalające właścicielowi korzystać z rzeczy i rozporządzać nią z wyłączeniem innych osób (w jego ramach właściciel korzysta z maksimum uprawnień względem rzeczy). Oznaką korzystania z rzeczy są uprawnienia do posiadania, używania, pobierania pożytków i innych dochodów z rzeczy oraz dysponowania faktycznego rzeczą (przetwarzanie rzeczy, zużycie, a nawet zniszczenie).
Co do zasady własność jest prawem niegasnącym wraz z upływem czasu.
Właściciel nie może ani korzystać z rzeczy, ani też nią rozporządzać w sposób sprzeczny z przepisami ustaw, zasadami współżycia społecznego czy społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa.

Zatem czy można być szeryfem taga?

Na jakiej podstawie jakaś grupa mogłaby molestować innych, których uzna za nieprzystających do własnej wizji użycia taga?

Na jakiej podstawie, ktoś mógłby uzurpować sobie prawa do kontrolowania taga? -Tylko dlatego, że komuś się wydaje, że robi wszystkim dobrze? A może się myli i forsuje swoją wizję, angażując do tego swój gang cenzorski?

Twierdzę, że tag jest własnością wspólną i każdy ma prawo do użycia taga, według własnego uznania. A grupy molestujące z tego powodu działają niemoralnie, próbując zawłaszczyć rzecz wspólną.


A teraz z innej beczki - tagi mają ciekawe właściwości:

  • Bo ograniczają tematycznie liczbę postów, co ułatwia znalezienie treści szukanych cyklicznie.
  • Bo stanowią obszary, które można omijać, jeśli nam nie pasują.
  • Bo mogą tworzyć społeczności, ale tu jest niebezpieczeństwo ich kontroli mentalnej i tłumienia treści, więc potrzeba ich otwartości.
  • Bo każdy może utworzyć swój tag i tylko od czytelników zależeć będzie, czy poświęcą mu swoją uwagę, dlatego zbyt wiele tagów też nie jest dobre.

Zainaugurowałem następujące tagi:

  • Lechia - gdzie, jako ojciec założyciel zechcę, głosić treści wolnościowe i inne. Ale na inne treści też będę tam otwarty. Lecz warto trzymać się tematów zgodnych z etosem starożytnych Lechitów.
  • Kontrowersje -gdzie od tej pory będę umieszczał swoje paranoje, jeśli będzie taka potrzeba. Oraz gdzie będą ostre dyskusje -zapewne.
  • Bazar - gdzie będę umieszczał rozmaite pomysły dla rozszerzenia funkcjonalności Steemit i innych blogów. Oraz tu oczekiwałbym ofert kupna-sprzedaży towarów i usług -tu może powstać drugie Allegro. A o narzedzia do tego też tu się postaram.
  • Pomoce - gdzie można będzie znaleźć różne pomocne rozwiązania dla Steemit i inne.

Tyle tagów tym czasem, warto w tym się ograniczać, ale i nie bać się nowych kreacji, jeśli są uzasadnione. Czy proponowane tagi chwycą? -nie wiem, zobaczymy. Od Was zależy. Nie jestem śliczny, więc nie kupujcie mnie, kupujcie tylko dobre wytwory, wtedy powstanie coś ciekawego.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Wiem, że steemit nie dorobił się jeszcze śledzenia tagów. Ale jeśli będę śledził jakiś tag i będą się tam pojawiać rzeczy z nim nie związane to zwyczajnie dam flagę. Tagi są po to aby trafiać do grona zainteresowanych. Jeśli się ich nadużywa np. dodając jakiś popularny tag by post był przeczytany przez więcej ludzi to zasługuje na duże -1! -1 to demokratyczny głos więc nie wiem o co Ci chodzi. Chcesz mi zabrać wolność słowa? WOLNOŚĆ do osądzenia, że coś jest słabe lub niewłaściwe? Nie totalitaryzmowi na steem!

Lechia - gdzie, jako ojciec założyciel zechcę, głosić treści wolnościowe i inne. Ale na inne treści też będę tam otwarty. Lecz warto trzymać się tematów zgodnych z etosem starożytnych Lechitów.

A kogo obchodzi co ty chcesz? Ja uważam, że to dobry tag na kluby piłkarskie

Kontrowersje -gdzie od tej pory będę umieszczał swoje paranoje, jeśli będzie taka potrzeba. Oraz gdzie będą ostre dyskusje -zapewne.

Nie no, programy TVN i Polsatu typu ukryta prawda mogłyby tutaj być, bardzo dobrze pasują. Przecież to anarchiści sobie wybierają co i gdzie piszą, a ty nie możesz dyktować.

Bazar - gdzie będę umieszczał rozmaite pomysły dla rozszerzenia funkcjonalności Steemit i innych blogów. Oraz tu oczekiwałbym ofert kupna-sprzedaży towarów i usług -tu może powstać drugie Allegro. A o narzedzia do tego też tu się postaram.

Bazar to bardzo dobre linuksowe narzędzie, polecam.

Pomoce - gdzie można będzie znaleźć różne pomocne rozwiązania dla Steemit i inne.

Pomoce brzmi jak pokemon. Rozumiem, że mogę pochwalić się moim bulbasaurem?

mogłaby molestować innych,

widzę, że zaczynasz z wysokiego C

do własnej wizji użycia taga?

Twierdzę, że tag jest własnością wspólną i każdy ma prawo do użycia taga, wdług własnego uznania

Po pierwsze, gdyby to była wizja jednej osoby, to raczej by się ona nie utrzymała. Po drugie tag nie jest niczyją własnością. Tag to tylko oznaczenie posta, nic więcej. Nie ma mowy o własności, bo nikt taga nie posiada, nie da się go nikomu odebrać.

To o czym należy rozmawiać, to kwestia tego, czy konkretne użycie taga jest według społeczności właściwe, czy nie.

A może się myli i forsuje swoją wizję, angażując do tego swój gang cenzorski?

Dobre sobie :D

Zatem czy można być szeryfem taga?

A widzisz gdzieś oficjalne takie stanowisko? Z takim szeryfowaniem jest dokładnie tak jak z państwowością. Każdy może zostać sobie szeryfem dowolnego taga jak i każdy może założyć sobie własne państwo. To jednak czy ma to coś wspólnego z rzeczywistością, zależy defacto od tego, czy inne podmioty uznają danego samozwańczego szeryfa, czy dano państwo.

Dla przykładu, ja szeryfowanie @lukmarcusa uznaję za bardzo pomocną rzecz i cieszę się, że ktoś stara się sugerować użytkownikom zachowanie, które spotyka się z największą akceptacja.

  ·  7 years ago (edited)

Tu widzę:
8. Bądź szeryfem taga
Polish jest dla polskich treści. Tutaj nie ma wyjątków i nie ma kompromisów....

A praktycznie osobiście tego tu (na polish) doznałem i nie było to przyjemne, bo wynikało z chęci okazania mi swej dominacji, a nie z racji rzeczowej.

Rozumiem, że cały czas wracamy do postu Czy Steemit jest wolny od zorganizowanych grup cenzorskich?

Ech... kolejny użytkownik, który wyznaje, że anarchia jest matką porządku. Niech będzie syf na platformie, niech każdy daje tagi jakie chce, niech szukanie treści będzie jeszcze trudniejsze.

Tak samo jak jak ty uważasz, że tag jest własnością wspólną i każdy ma prawo do użycia taga, według własnego uznania - tak samo ja mogę uważać inaczej. Różnica jest taka, że po pierwsze mam poparcie polskiej społeczności, a po drugie - wyższą od przeciętnej reputację i właśnie w taki sposób mogę z niej korzystać.

Nominalnie masz rację, tylko niestety jest tak że "klient ma zawsze rację". Więc proponuję potraktować głos @kungalu jako cenny feedback. Może to kwestia doboru słów, narracji i emocji (które są ważne). Może zamiast "szeryfowania" powinna być "troska o zgodność postów z tagiem".

Tylko że... @kungalu nie jest moim klientem, bo:

  • ze wszystkich moich postów i komentarzy na dwóch kontach zagłosował tylko raz (przed chwilą to sprawdziłem),
  • nie uznaje i nie stosuje się do ogólnie przyjętych zasad przez społeczność polską (a nie przeze mnie),
  • wprost ze mnie drwi,
  • podczas dyskusji na czacie pokazał swoje prawdziwe oblicze,
  • z tego co wiem to nic nie robi dla polskiej społeczności.

Jaki to feedback? On chce używać taga polish do czego chce, a ja się z tym nie zgadzam. Kompromisu z tego nie będzie.

"Szeryf" to określenie żartobliwe z dyskusji czatowych. Po części pasuje do tego co robię i do tej pory nikt nie zgłaszał pretensji co do samej nazwy. Nie będę się dostosowywał dla jednej jednostki.

"Nominalnie", czyli jednak nie mam racji?

Masz rację i wiesz że popieram twoje działania. Tylko trzeba być czujnym żeby "czystość" tagu nie stała się celem samym w sobie.

Nie wiem czy widziałeś początek tego całego problemu: https://steemit.com/tool/@kungalu/test-tipme (cały czas dostępny w oryginalnej formie).

Żeby było śmieszniej, ja mu nawet flagi nie dałem.

Dobrze że to napisałeś. To jest cenny feedback.

Dzięki za dobre słowo. Jakiś upvote wzmocniłby to słowo. ;)

Upominanie się o upvote ma zwykle skutek przeciwny. I upvote nie oznacza że zgadzam się z autorem postu.

  ·  7 years ago (edited)

"I upvote nie oznacza że zgadzam się z autorem postu."
???
Coś jak popieram, ale się z tym nie zgadzam?

Sorry, za moją prostomyślność -ja popieram kiedy się zgadzam (bo to jest testem szczerości słów).
Ale toleruję też inne postawy.

Coś jak popieram, ale się z tym nie zgadzam?

Jak najbardziej ma to sens. Cenna jest wymiana poglądów i możliwość usłyszenia argumentów przeciwnych.