Daj Jednego S02E42 - Lay's Salsa Pomidorowa i Twarożek

in polish •  6 years ago 

Cześć! Dzisiaj, mam nadzieję, że bez rozwalenia całego Steemita, mam dla Was dwa smaki w recenzji! Salsę Pomidorową i Twarożek z Ziołami! Oba smaki wyszły w tym samym czasie i obecnie mają już ponad trzy tygodnie. A co ja myślę na ich temat? Jestem poirytowany!

Zapraszam do lektury!

Dwoma zdaniami o Daj Jednego

Jest to seria na moim kanale, na której od ponad 3 lat testuję różne - nowe i stare - smaki chipsów. Kolekcjonuję opakowania po chipsach odkąd pamiętam i zamiast chować je cały czas do szuflady, postanowiłem pokazać je światu!

afterfocus_1537283450085.jpg

Gdzie kupić?

Do kupienia są w Biedronkach. Czasem. A czasem nie. Czasem w kilku, a czasem w żadnej. To takie losowanie, bo wiecie, po co można wejść do najbliższego sklepu, w którym i tak jest się przelotem codziennie, skoro można też pograć z klientem w ciuciubabkę ;). Przychodzicie do Biedronki za jednym, konkretnym smakiem, wychodzicie z trzema nowymi i bez tego, po który przyszliście </3

Cena 4/10

5,50 PLN jeżeli się teraz nie mylę. Jest standardowo, czyli powoli co raz drożej. Jedyny plus jest taki, że to są obecnie największe opakowania jakie mogą być. No chyba, że nie możecie już patrzeć na duże.

Opakowania 0/10

Paczka jak zwykle wielka jakby producenci wiedzieli, że małych nie opłaci im się produkować, bo tydzień później pojawi się nowy limitowany smak w tym samym smaku tylko o innej nazwie i innym opakowa...

Już nawet opakowania zaczynają być takie same!

Trzy tygodnie temu pojawiłem się w Biedronce i znalazłem te dwa smaki w jasnoniebieskim i jasnozielonym opakowaniu z delikatnie pofalowanym designem. Wrzuciłem nawet z nimi zdjęcie na mojego Instagrama daj_jednego, pytając ludzi czy, wtedy, powinienem je kupić. Wtedy sobie je chwilowo odpuściłem, bo ostatnio wychodzi coś dosłownie co kilka dni, a jestem już zmęczony wydawaniem po 10-11 zł z każdym nowym smakiem.

Później jednak okazało się że nigdzie ich już nie ma (minął może tydzień od tamtej pory) więc ostatecznie odpuściłem sobie szukanie tych dwóch smaków, było mi już wszystko jedno.

Ale nie, o nie. Myślicie, że było tak łatwo?! Salsa i Twarożek wróciły na półki trzy tygodnie później! W opakowaniach dwóch innych smaków, które wyszły z kolei dwa miesiące wcześniej!!

Opadły mi ręce.

Chyba zacznę sprowadzać nowe smaki z zagranicy. I opakowania, i smaki będą na 100% ciekawsze. I pewnie rozmiary będą 5 razy mniejsze, a nie gargantuiczne na tyle, że nawet nie można spakować ich do torby.

Grrhdbrjdijebndgdk. <-- Oto moja opinia.

Smak Salsa - 3/10

  • bezpłciowe
  • ni ketchupowe nie pomidorowe
  • jestem zły

Smak Twarożek - 7/10

  • gorszy niż Twarożek Wiejskich Ziemniaczków
  • gorszy niż ich własny smak Fromage
  • świeży zapach
  • lepsze niż salsa
  • wciąż jestem zły

Podsumowanie

Nie podobają mi się te zagrywki.

W kolejnych odcinkach:

  • Porównanie polskich i amerykańskich Doritosów i rozmowa o ich oleju
  • amerykańskie Doritosy Ranch
  • polskie Cheetos BBQ Moustache
  • kilkanaście innych ciekawych smaków :)

Poniżej znajdziecie tę recenzję w wersji wideo:

To by było na tyle jeżeli chodzi o ten odcinek...
comica1534963050544.jpg

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Ja wybieram salsę! 😉

:D

cześć Marcin! chyba jestem u Ciebie po raz pierwszy. przyznaję,że masz najoryginalniejsze hobby, o jakim dotąd słyszałam! ^^

fajny kanał, nieraz zajrzę do Ciebie, jak będę potrzebowała dobrej jakości chipsy :D

co do małych opakowań - myślę, że to jest akurat dobry pomysł. Wniosek pochodzi z życia - w Polsce takie chipsy się kupuje od okazji, właśnie dlatego,że jest ich tak dużo i są dość drogie. Natomiast w UK jest całe zatrzęsienie tych paczuszek małych i kosztują grosze. Efekt? społeczeństwo potrafi codziennie konsumować je na drugie śniadanie czy z braku laku nawet do lub zamiast obiadu ! w społeczeństwie angielskim wskaźnik otyłości jest dużo wyższy, i z tego co widzę, jeden z powodów to jest niska cena, a drugi,że dużo produków jest w małych opakowaniach. więc przeciętny Anglik można by rzec codziennie zjada małą paczkę chipsów. I tyje i tyje i tyje... mam więc nadzieję, że małe paczki nie zaatakują polskiego rynku z powyższych względów ;-)

powodzenia w prowadzeniu kanału i dużo ciekawych smaków do odkrycia!

O kurczę! Bardzo, ale to bardzo dziękuję za komentarz! Jest mi niezwykle miło, że poświęciłaś swój czas na jego napisanie! :)

Hmm, może coś w tym jest z tymi opakowaniami? A może to kwestia silnej woli i genetyki? Japończycy jeżeli się nie mylę, również sprzedają głównie małe opakowania, bo u nich różnych smaków jest od zatrzęsienia. Jednakże jaką mają filigranową figurę, każdy wie :D. Może też jedzą dużo chipsów, ale dieta ryż + ryba od tysięcy lat pozwala im od czasu do czasu na cheat day ;).

Jeszcze kilka godzin temu wrzuciłem nowy, bardzo nietypowy film na kanał na temat przeszłości koncernu PepsiCo, oleju palmowego i polskich Doritosów! Może będziesz zainteresowana! Chciałbym, żeby ten film się przyjął :)

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję!! :)