Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Ja również, w tym roku jak nigdy z przygodami i z jednodniowym opóźnieniem, ale dotarłem do Polski na urlop. Najgorzej, że ominęła mnie impreza urodzinowa brata, ale myślę, że będzie okazja nadrobić jeszcze nie raz :D
Powodzenia z dzieciakami.
RE: Herbaciany na "urlopie"
You are viewing a single comment's thread from:
Herbaciany na "urlopie"
I najgorszy urlop po czasie ze śmiechem można wspominać. Na razie muszę go przetrwać ;)
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit