WOW! Świetne wyniki, chciałabym choć w części zrobić tyle co ty :D Ale wiem, że małymi kroczkami dojdzie się do wszystkiego. No i gratulacje! Oby dzidziuś i mama byli zdrowi, trzymam mocno kciuki :) I na koniec prośba, czy mógłbyś coś napisać o książce pt.: ,,10 kroków do maksymalnej produktywności''? Szukam takiej książki od dawna i może akurat znalazłam idealną ;)
Pozdrawiam!