RE: [temaTYgodnia #37] Watchmen (Strażnicy) - jedyny świetny film o superbohaterach jaki widziałem

You are viewing a single comment's thread from:

[temaTYgodnia #37] Watchmen (Strażnicy) - jedyny świetny film o superbohaterach jaki widziałem

in polish •  6 years ago 

Polecam sięgnąć po komiks który posiada o wiele więcej głębi i jeszcze dokładniej buduję ten alternatywny świat. Są tam np opisani pierwsi Strażnicy. Film bardzo dobry ale jednak bardziej przekłada efekciarstwo nad treść pierwowzoru.

A dyskredytowanie komiksów uważam, za mocno krzywdzące. Komiks superbohaterski tak samo jak opowieści o kowbojach pełni w kulturze USA funkcje głównie mitologiczną. Jest naprawdę dużo świetnych i dojrzałych komiksów niekoniecznie superbohaterskich. Jeden nawet zgarnął Pulitzera ("Maus"). Sam autor Watchmen czyli Alan Moore stworzył sporo ciekawych i wartościowych komiksów jak np Liga niezwykłych Dżentelmenów czy V jak Vendetta.

Ale ekranizacje komiksów są w większości dosyć słabe. Jednak da się znaleźć perełki jak np Persepolis, Kruk, Akira czy Scott Pilgrim,

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Film bardzo dobry ale jednak bardziej przekłada efekciarstwo nad treść pierwowzoru.

To jest odwieczny problem ekranizacji - zawsze trzeba pójść na jakieś kompromisy. W przypadku kina te kompromisy najczęściej oznaczają podejście - zróbmy coś by film był łatwiejszy w odbiorze dla przeciętnego widza. Możemy pluć na wytwórnie, ale film jest produktem i musi się sprzedać. :-(

A dyskredytowanie komiksów uważam, za mocno krzywdzące.

A czy ja w tym wpisie dyskredytuję? :-). Wydaje mi się, że nie. Tak jak napisałem, w ogóle nie zetknąłem się z komiksem amerykańskim. Spodziewam się, że muszą tam powstawać także komiksy wartościowe - miałem nawet o tym napisane dwa czy trzy zdania, ale przy skracaniu teksty je poobcinałem :-). Ale mimo to, jakoś mnie do nich nie ciągnie. Może dlatego, że lista filmów i seriali do obejrzenia wciąż rośnie. A ze stosu książek do przeczytania też za szybko nie ubywa :-). Ale może dla tego komiksu zrobię wyjątek.