[Trening/Odchudzanie #2] Ciężkie początki... praca nad kondycją i walka z głodem.

in polish •  7 years ago 

Siema Steemit :)

Mojego odchudzania ciąg dalszy :) Rozpocząłem dietę pudełkową. Dziś przygotowałem sobie 5 następujących posiłków :

  1. Kilka plasterków wędliny drobiowej
  2. Twarożek Domowy Piątnicy
  3. Jabłko
  4. Jogurt naturalny ze świeżymi truskawkami
  5. Kotlet mielony (nie smażony, tylko upieczony bez tłuszczu)

Do tego wszystkiego wypiłem dużą kawę rozpuszczalną z 2% mlekiem, bez dodatku cukru oraz około 2l wody mineralnej.
Ostatni posiłek był o godzinie 18 i czuję dość duży głód, ale popijam wodę i tak wytrzymam do rana :)

Było dziś pogodnie, więc idealne warunki, żeby wybrać się na rower. Tak więc wziąłem mojego KELLYS'a i wyjechałem na swoją standardową trasę. Udało mi się przejechać 40 km w 2h 15 min, trochę słabo biorąc pod uwagę, to że wcześniej schodziłem poniżej 2h :( Zauważyłem, że dużo ciężej idzie mi na stromych podjazdach, bo musiałem schodzić na 2 przerzutkę, gdzie wcześniej bez problemu radziłem sobie na 5 czy 4 przerzutce. Jeszcze kilka razy zrobię sobie taki dystans i wszystko powinno wrócić do normy :D

safe_image.jpg
Dla potwierdzenia mapka z przejechaną dziś trasą i czas.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

jak na moje to jesz za mało.. za mało kcal i białka. i brakuje WARZYW. ale specjalistą nie jestem i niewiele pamiętam z porad dla mięsożerców. polecam picie wody ciepłej (w upałach o to trudniej, ale gdy spadnie temperatura), dzięki ciepłej wodzie szybciej przestajemy odczuwać głód. stosujesz okno żywieniowe?

Widzę, że znasz się trochę na tym :) dzięki za cenne rady. Zdecydowanie zjadłem mniej niż powinienem, ale właśnie 1 dzień chciałem się trochę przegłodzić. Drugiego dnia już pojawiły się warzywa w postaci marchewki czy papryki. Stosuję dietę polegającą na spożywaniu 5-6 małych posiłków dziennie.

wiele razy w życiu próbowałam się odchudzać :) pytałam o okno żywieniowe, bo wspomniałeś że po 18:00 nie jesz. mógłbyś zastosować 10-godzinne okno żywieniowe, podobno działa cuda :) że np pierwszy posiłek jesz o godzinie 10:00, a ostatni przed 18:00 i można sobie w tym czasie pozwolić nawet na małe "grzeszki". jeśli Twój styl życia Ci na to pozwala, to proponuję spróbować :)

No chyba można moją dietę porównać do tego okna bo staram się nie jeść właśnie po 18, a pierwszy posiłek na 2 dzień jem dopiero w pracy po godzinie 8