Witojcie.
Wymiana świec to prosta i nie droga sprawa, a może zapewnić płynniejsze działanie silnika. W moim przypadku nie było iskry na jednej ze świec i silnik pracował topornie. Teraz wszystko śmiga aż miło! Poniżej przedstawiam kilka zdjęć jak wyglądały stare świece i już wszystko będzie jasne.
Zacznijmy od tego, że będzie nam potrzebny klucz do świec (kupiłem go już wcześniej na tą okazję)
Następnie otwieramy maskę i ściągamy kable ze świec.
Wykręcamy świece po czym wkręcamy nowe. Należy pamiętać, że nowe świece naprowadzamy na gwint ręcznie aby nie uszkodzić gwintu. Dociskamy kluczem.
Nowe świece:
Tutaj dla porównania pokażę wam jak wygląda stara świeca. Aż dziw, że auto odpalało.
Więc tak, świece wymienione. Przydałoby się wymienić również kable, ale jak na razie skupię się na zawieszeniu. W międzyczasie troszkę podczyściłem bagażnik bo plandeka w nim była strasznie zasyfiona. Dodatkowo trochę pomyłem zakamarki. Mini galeria poniżej:
Tutaj schowana jest pompa paliwa i pływak. Niestety ze wszystkich kontrolek i liczników na zegarach nie działa tylko kontrolka paliwa i tak naprawdę nie wiem ile mam w baku. Więc tu jeszcze zajrzymy bo wypięcie wtyczki i wpięcie ponownie nie pomogło.
Tu już trochę czyściej:
Bagażnik nie jest jeszcze do końca wyczyszczony. Została tylna klapa, obrzeża oraz pólka do wyprania. Później zajmę się Praniem tylnej kanapy oraz tylnymi drzwiami. Będę się przesuwał po woli do przodu.
Ubezpieczenie!
Wykupiłem ubezpieczenie dla Golfa od 7.10.2018 na rok. W PZU na auta powyżej 25 lat dają duże zniżki. Jedynym warunkiem, aby otrzymać wysokie zniżki jest posiadanie karty Polskiego Związku Motorowego. Można taką kartę założyć i opłacić przez internet bez wychodzenia z domu. Koszt karty to 85 zł na rok, ale nie jest to oplata tylko za samą kartę, dostajemy również dodatkowe ubezpieczenie. W pakiecie z kartą mamy:
- assistance domowe (usuwanie awarii instalacji i urządzeń w domu) w rocznym okresie członkostwa
- assistance drogowe w Polsce w rocznym okresie członkostwa
- podjęcie próby naprawy pojazdu na miejscu awarii
- wymianę koła (o ile w pojeździe jest koło zapasowe/dojazdowe) lub użycie zestawu naprawczego
- dowóz paliwa w razie jego braku (bez kosztów samego paliwa)
- pomoc w otwarciu pojazdu w razie zgubienia lub uszkodzenia kluczyków
- w razie braku możliwości usprawnienia pojazdu na miejscu:
- transport pojazdu na dystansie do 20 km
- transport pasażerów do miejsca, do którego przewożony jest pojazd
- transport przyczepy do miejsca, do którego przewożony jest pojazd
Dodatkowo przy zakupie tej karty w PZU wykupiłem OC na rok za 335 zł. Co daje nam w sumie ubezpieczenie za 420 zł. Dla porównania, najtańsza opcja ubezpieczenia bez karty PZMu u innych ubezpieczycieli, cena zaczyna się od 610 zł w górę, więc jest różnica i to mega!
Ostatnią wiadomością którą chciałem się z wami podzielić jest fakt, iż znalazłem najazdy niedaleko siebie i chyba będę mógł spokojnie wymienić filtry: paliwa, oleju oraz sam olej. Do tego pójdzie do wymiany pasek. Co prawda same najazdy są strasznie zasyfione, ale jednorazową wizytę jakoś przeboleję.
Alternatywą takich najazdów są kobyłki które w sklepie JULA można kupić 2 szt już za 79 zł. Golf 2 był z założenia projektowany tak, aby wszystkie naprawy można było zrobić na lewarku i kobyłkach dla lepszej stabilności. Więc tutaj się jeszcze zastanowię czy pojadę na najazdy czy zrobię wszystko na kobyłkach.
Na tym zakończę. Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną i będziecie śledzić moje amatorskie przygody z Golfem 2! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na następne odcinki!
Cennik na dziś:
36 zł - świece 4 szt.
85 zł - karta PZMu;
335 zł - OC;
Suma: 456 zł