Pamiętam, jak jakieś 10 lat temu była akcja z proszkami do prania, zmniejszono wagę opakowań jednocześnie zagęszczając je, tak, aby sypać mniej proszku do prania, czyli zwiększyć wydajność. Jak media się zapytały dużych producentów, jak Procter and Gamble, czemu ich proszki są mniej wydajne od proszków w innych krajach, to ci bezczelnie odpowiadali, że Polacy są kulturowo przyzwyczajeni do sypania dużo proszku, więc proszek musi być odpowiednio słabszy...
RE: Doritos i Inne Gorsze Towary Robione na Rynek Polski dla Polaków
You are viewing a single comment's thread from:
Doritos i Inne Gorsze Towary Robione na Rynek Polski dla Polaków